Stajnia Centralna

Joanne

Portrety:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Luzem:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ujeżdżenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Skoki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

PODSTAWOWE INORMACJE
Imię: Sunny Consoll
Płeć: wałach
Rasa: Han/Hol/oo
Ur. realnie: 13.01.2008
Wiek wirt.: 23 lata
Maść: izabelowata
M: [link widoczny dla zalogowanych]
O: [link widoczny dla zalogowanych]
Poprzedni właściciele: Sayuri, Aga
Wykastrowany w wieku: nn
Ujeżdżony w wieku: 3 lat

OPIS:
Stary opis
Historia: Przyszedł na świat w stadninie WSR Piece of Heaven. Najlepsze lata życia Sunnyego zostały już zaprzepaszczone. Sunny po kontuzji nogi która została prawie złamana ogierek, teraz już wałaszek, został zepchnięty na boczny tor bo byłej właścicielka nie miała dla niego czasu. Ważniejszy był nowy koń, zdrowy, który może jeszcze coś osiągnąć. Sunny przez brak większej uwagi stał się agresywny i niedostępny. Trafił do Stajni Centralnej skąd go zaadoptowaliśmy. Na początku był bardzo agresywny i wyjątkowo złośliwy. Bał sie nowego otoczenia, ludzi i koni. Przeszedł bardzo długą rehabilitację i resocjalizację. Obecnie wyszedł na lepsze. na pewno będzie chodził pod siodłem, ale czy wróci do sportu? Tego jesteśmy pewni na 70%.

Pokrój: Głowa o profilu prostym, średniej wielkości. Szyja długa i mocna, dobrze umięśniona. Mocny grzbiet przechodzi w lekko spadzisty, muskularny zad. Kłoda szeroka i głęboka. Kończyny mocne i suche z mocnymi stawami z doskonałymi dźwigniami. Kopyta duże. Oczy także duże, małe uszy o kształcie sierpowatym. Koń o wyjątkowej i rzadkiej dla tych trzech ras maści izabelowatej.

Charakter: Sunny jest bardzo przyjacielski i towarzyski. Nienawidzi zostawać sam. Bardzo się wtedy denerwuje. Jest dość odważny, łatwo daje sie przekonać że przedmiot jest niegroźny. Często jednak Sunny zamiast byś blisko innych koni odchodzi kawałek od stadka i wpatruje sie w niebo popadając w swoje małe końskie zamyślenie. Bardzo lubi pieszczoty i rozdziawiać swoją paszczę kiedy daję mu marchewkę. Poza tym jest bardzo inteligentny i zapmiętywanie wiadomości podczas treningów nie stanowi dla niego żadnego kłopotu. Jest również bardzo oddany. Jak się do kogoś przywiąże to gwarantuje mu miłość do końca życia. Sunny bardzo się zmienił od czas wyleczenia kontuzji. Nie jest już agresywny, a wręcz przeciwnie. Dzięki jego cierpliwości i uporowi Sunny cały czas posuwa się dalej.

Zachowanie podczas terenu: Uwielbia się wyszaleć. Czasami zapomina, że ma jeźdca na grzbiecie i pędzi przed siebie. Trzeba zawsze go pilnować na otwartych przestrzeniach. Gdy jedzie się z nim po ścieżkach jest usłuchany i opanowany. Obniża chód nawet na najmniejszy sygnał. Trudno go spłoszyć. Gdy na drogę nagle wybiegnie wiewiórka czy też jeleń on nawet się tym nie przejmuje. Jedzie dalej. Boi się przechodzenia przez wodę. Czy to przez jezioro, czy też rzekę. Zawsze będzie starał się je ominąć.

Zachowanie w stosunku do innych koni i ludzi: Sunny lubi towarzystwo innych koni. Jest wobec nich przyjaźnie nastawiony i spokojny. Nie prowokuje bójek i nie stara się zdominować wszystkiego co się rusza. Czasami potrafi być zasdrosny o jakąś błahostkę choćby o smakołyk czy też pieszczotę. Nie cierpi lenistwa i czasami zaczepia inne konie. Mimo, że ma 6 lat zachowuje się jakby miał 2 latka. Nie potrafi od razu komuś zaufać. Jest przyjacielsko nastawiony, ale to on pierwszy nie podchodzi. Boi się odrzucenia i zranienia. Ufa tylko swoim bliskim którzy są przy nim na codzień. Nie przyjdzie nawet na widok smakołyka.

Zachowanie podczas treningu: Lubi się nim bawić i zachowywać przyjemny kontakt z ręką jeźdźca. Czasami nawet ganaszuje się i idzie niosąc mniej ciężaru na przodzie. Stara sie chłopak, stara. Oczywiście pracujemy też z ziemi,przerobiliśmy wszystkie siedem gier i Sunny od lekkiego muśnięcia ustępuje, nie stawia oporów, jest spokojniejszy. Podczas treningu jest opanowany i skupiony. Stara z siebie dać jak najwięcej, tak samo na zawodach.
Jak na tak młodego konia to bardzo dobre, Sunny daje sie spokojnie prowadzić,stara sie dobrze wykonywać polecenia. Można go spokojnie osiodłać,okiełznać. Przy wsiadaniu spokojny, czasami niecierpliwi się w stępiena kontakcie.

W skokach i na parkurze: Koń bardzo do przodu. Trzeba go zawsze mocno trzymać i nie można pozwolić mu wyrywać . Świetnie spisuje się w konkursach czasowych. Szybkość nie przeszkadza mu w dokładności. Swój potencjał skokowy odziedziczył po matce, które zdobywała liczne osiągnięcia w tej dyscyplinie. Uwielbia adrenalinę i uczucie, że tysiące par oczu jest skierowane akurat na niego. Zawsze stara się mieć jak najlepszy przejazd. Kocha rywalizację. Najlepiej spisuje się na przeszkodach pionowych, na okserach psuje trochę swoją technikę. Bardzo szybki, pewne i mocne wybicie. Bardzo dobry baskil nawet na małych przeszkodach. Jest bardzo ambitny dzięki czemu stara się jak najbardziej może. Czasami ma problemy z odmierzeniem miejsca wybicia. Dużą trudność sprawiają mu rowy. Ale i tak najważniejsze jest to, że Sunny kocha skakać i sprawia mu to ogromną przyjemność. Jak na razie nie bierze udziału w zawodach.

W ujeżdżeniu: Sunny nie przepada za ujeżdżeniem tak jak za skokami mimo, że ma w tym wielki potencjał. Ma płynny, rytmiczny ruch. Ujeżdżenie jest jedyną dyscypliną, w której się stresuje, ale dzięki temu jest bardzo skupiony. Chodzi nawet na najmniejszy sygnał łydką nie mówiąc o wodzy. Opanował doskonałe wygięcie w woltach, półwoltach, ósemkach itd. Ma problemy z przechodzeniem w niższe chodzy, gdyż jest to koń do przodu, nie lubiący się zatrzymywać. Bardzo często jego słabością są przejścia do stój. Zawsze znajdzie się ten jeden kroczek...Aby go zatrzymać nie należy go ciągnąć. Dobrze reaguje na dosiad, łydki czy też półparadki. Lubi utrzymywać kontakt z jeźdźcem. Jak na razie nie bierze udziału w zawodach.

Teraźniejszy opis:
Historia: Sunny przeżył w swoim krótkim życiu już wiele. Urodził się w stadnine WSR Piece of Heaven, lecz po ciężkiej kontuzji nogi został opuszczony. W końcu trafił do SC, skąd zaadoptowała go Aga, lecz i ona porzuciła tego pięknego kasztanka. Teraz, 7-letni już Sunny Consoll trafił ponownie do Stajni Centralnej, gdzie od razu zajęliśmy się wystraszonym, wychudzonym i chorym koniem. Dzięki ogromnym staraniom weterynarzy oraz pracowników SC Sunny powraca do formy. Jest już zdrowy, jedynie lekko za chudy. Powoli rozpoczynamy z nim wychodzić na krótkie spacerki, by nie tylko poruszać i ponownie przyzwyczaić mięśnie do ruchu, ale także poprawić jeg słabą kondycję.

Po trafieniu do SC: Sunny początkowo był trudnym koniem. Po ponownym porzuceniu go wałaszek całkowicie stracił zaufanie do ludzi. Stał się wręcz agresywny, płochliwy i zamknięty na nowe doświadczenia. Gdy przywieźli go do SC był mocno wychudzony, głodny, chory, kopyta były w okropnym stanie, a w jego oczach widniało przerażenie i słabość. Sierść wałaszka była pozaklejana i brudna, miejscami nawet jej nie było. Od razu pracownicy SC zajęli się nowym przybyszem. Już drugiego dnia po przywiezieniu Sunnym zajęli się kowale i weterynarze, którzy doprowadzili konia do jakiegoś porządku i dali zalecenia, uwagi i inne wiadomości, niezbędne do poprawnej rechabilitacji konia. Opiekuni z Sunnym nie mieli łatwo. Koń na obecność człowieka reagował agresją i oporem na jakąkolwiek czynność. Na szczęście dzięki wyrozumiałości i cierliwości wszystkich pracowników w SC Sunny powoli wraca do zdrowia.

Zachowanie teraz: Teraz Sunny jest przyjaznym, spokojnym koniem. Mimo iż nadal podchodzi do człowieka bardzo nieufnie, to niektórzy pracownicy Stajni nie muszą się już obawiać tego, że koń rzuci się na nich z zębami i kopytami. Z naszego dzikusa powoli robi się przytulas i pieszczoch, a wszystko dzięki sumienności i wytrwałości pracowników SC. Jak na razie wałach nie chodzi pod siodłem, powoli zaczynamy wychodzić z nim na spacerki i lonże. Sunny Consll ma przed sobą napawdę dobrą przyszłość, wystarczy zapomnieć o przeszłości i dzielnie, opierając się na zaufaniu i przyjaźni brnąć w drodze ku starości i śmierci.

OD OPIEKUNA:
Zdrowie: dobre
Kontrola weterynaryjna: 18 Kwie 2009
Kontrola kowala: 18 Kwie 2009
Kuty: tak

DLA ODWIEDZAJĄCYCH

spacery w ręku

PNH

lonża

SPORT
- nie można go zgłaszać - koń w trakcie powrotu do formy.

Nojec

Odeszdł kolejny wielki koń - padł ze starości w wieku 23 lat [*]