Stajnia Centralna

Deidre

Portrety
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Wyścigi:
[link widoczny dla zalogowanych]

Pod siodłem:
[link widoczny dla zalogowanych]

Luzem:
[link widoczny dla zalogowanych]

PODSTAWOWE INORMACJE
Imię: Ajax W
Płeć: Klacz
Rasa: Pełna krew angielska
Ur. realnie: 06.03.11r.
Wiek wirt.: 8 lat (ostatnio zmieniane 20.04)
Maść: Jasnosiwa
M: Natka (nvrt)
O: Palomino (nvrt)
Poprzedni właściciele: Krecik
Wykastrowany w wieku: nie dotyczy
Ujeżdżony/a w wieku: 3 lat
Rysunki by: Krecik
Zabrany z: nstajnia.fora.pl

OPIS:
Stary opis
Jest to klaczka o bardzo wojowniczym charakterze. Zrobi wszystko, żeby wygrać. Jest dość wysoka ma 189 cm. Spokojnie stoi przy czyszczeniu, ale kiedy próbujesz ją zabrać z padoku to szybko ci się to nie uda.

Teraźniejszy opis:
Historia: Klacz była zakupem jednej z naszych nowych znajomych, która sprowadziła folblutkę, że się tak wyrażę "w modzie", gdyż mniej więcej w tamtym czasie panował wielki bum na konie wyścigowe - każdy chciał mieć, każdy wystawiać, każdy wygrywać. Klaczy chyba jednak nie spełniła wymagań właścicielki - ta nie miała czasu, aby opiekować się nią i innymi końmi. Koń stał, opuszczony, stracił nie co wiary w siebie i stał się bardziej agresywny przez brak dostatecznej ilości ruchu. Dziewczyny miały spory problem, aby ją złapać, kiedy biegała sobie po padoku. Nieznacznie wychudzona, z zaniedbanymi kopytami trafiła do SC.

Po trafieniu do SC: Klacz miała ochotę na duże ilości owsa, słomy, siana - praktycznie wszystkiego co się jej dało, więc postanowiono, żeby nie dawać jej tego na początek zbyt dużo - mogłaby zrobić sobie krzywdę. Kopyta znacznie przerośnięte przycięto, co było nie lada wyzwaniem dla kowala, jak i dla jej opiekunek. Ajax była agresywna, kopała, nie dawała wręcz do siebie podejść, lecz cierpliwość popłaciła - a i konikowi spodobały się nowe kopytka. O problemach z wyprowadzaniem, czyszczeniem i łapaniem na pastwisku nie wspomnę - dawne "problemy" z Ajax przerodził się w walkę, do której trzeba mieć bardzo dużo cierpliwości, bo często nawet smakołyki nie skutkują.

Zachowanie teraz:
Klacz bywa nad wyraz agresywna, zwłaszcza, gdy czuje się zagrożona - z reguły kopie, rzadko gryzie, co nie wyklucza, że jej się to nie zdarza. Potrafi się zaprzyjaźnić - jednak nigdy nie będzie to przyjaźń wymarzona: Ajax ma zranioną psychikę po opuszczeniu i nie chce się zbytnio wiązać z człowiekiem, aby znowu nie zostać zranioną. Ma trudny charakter, a jeszcze gorsze nawyki. Bardzo ciężko jest się z nią dogadać podczas prowadzenia - ciągnie, lub płoszy się, podgryza czy kopie. Da się tego unikać, są to jakby odruchy obronne na to, że znowu jest "związana". Uwielbia biegać, więc równie trudno jest ją złapać. Zwłaszcza, kiedy się zdenerwuje i zaczyna bardziej szarżować i straszyć - krzywdy jeszcze nikomu nie zrobiła. Bardzo mocno opiera się na instynkcie - jest ostrożna, nie ufa dostatecznie i często jest nieprzewidywalna. Żeby spróbować się z nią porozumieć potrzeba czasu, cierpliwości i ciągłej, niekończącej się pracy.

OD OPIEKUNA:
Zdrowie: dobre
Kontrola weterynaryjna: -
Kontrola kowala: -
Kuty/a: nie

DLA ODWIEDZAJĄCYCH

spacery w ręku

PNH

lonża

jazdy szkółkowe

wyjazdy w teren, treningi ujeżdżeniowe L i skokowe mini-LL (jeśli dotrenujesz, możesz wyżej)

SPORT
- Można go/ją zgłaszać (po uprzednim przygotowaniu!) do skoków mini-LL, ujeżdżenia L, małych rajdów
- Jeśli go/ją dotrenujesz, możesz oczywiście zgłaszać go/ją wyżej, ale proszę z głową!

Dirnu

[link widoczny dla zalogowanych]

Bierę 350h.