|
Stajnia Centralna Stajnia Centralna - główna stajnia Rysuala
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juleczka2600
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:18, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Po posprzątaniu siodlarni wzięlam się za myjkę. Zebrałam wszystkie kosmetyki z podłogi i poukładałam na półkach. Wzięłam wiadro z woda i mydłem i dokładnie wyszorowałam mopem całą podłoge, a nastepnie ściany. Chwilę poczekałam i wszystko spułkałam, żeby nie było zacieków.
wyczyszczenie mopem podłogi: 10hs
dokładne umycie podłogi i ścian: 20hs
zebranie kosmetyków: 10hs
40hs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:33, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na koniec dnia poszłam do myjki. Najpierw wszystkie szampony i inne kosmetyki pozamykałam i wrzuciłam do wiaderka, które postawiłam na zewnątrz. Potem zaczęłam czyścić ściany i podłogę różnymi specyfikami. Po kilkunastu minutach wszystko lśniło. Następnie spłukałam wszystko dokładnie i zaczęłam szorować, by na ścianach i ziemi nie zostało dużo płynu. Na koniec wytarłam wszystko na sucho, by nie zostały zacieki. Poukładałam z powrotem wszystkie kosmetyki na półeczkach i na koniec przetarłam mopem całą podłogę, bo pobrudziłam ją butami. XD'
+40h
+6pkt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaikonie3
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:30, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na początek postanowiłam zacząć od myjki. Szampony, szczotki, ręczniki (owe istnieją ;p) i wiele innych eksponatów czekało na poukładanie. Szybko poukładałam szampony na ich półkę, odżywki na oddzielną i szczotki na inną. Gąbki ułożone alfabetycznie pierwszymi literami imion koni. Potem zawiesiłam wąż, który bezwładnie wisiał na haku. Przymocowałam drugi haczyk i jeszcze zmyłam podłogę. Powiesiłam wąż, spuściłam wodę i wytarłam najpierw mopem, a potem przejechałam szczotką i mleczkiem. Wyczyściłam ściany, bo były bardzo brudne i miały dużo smug. Po tym wszystkim naoliwiłam drzwi, bo skrzeczały i inni skarżyli się, że konie się raz płoszą, a raz chamują . Po tym wszystkim zamiotłam swoje ślady, które oczywiście gdzieś się wkradły. Cała myjka lśniła jak złoto
Czyszczenie ścian i podłogi: 60hs
Naoliwienie drzwiczek: 20hs
Poukładanie przyborów: 30hs
Lepsze przymocowanie węża: 20hs
Łącznie: 130hs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaikonie3
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:48, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Następnym punktem w wyrzucaniu weny była myjka. Oczywiście zawsze brudna od szamponów i tłusta od olejków. Ale da się to posprzątać! Jak zawsze na początek wzięłam się za czyszczenie ścian. Były troszkę tłuste, ale po kilkunastu minutach płynnego szorowania doszły do siebie. Następnie wzięłam się za półki i za układanie na nich szamponów itp. Potem jak zawsze przymocowałam węża i naoliwiłam troszkę drzwiczki, które dość mocno skrzeczały. Na sam koniec zostało mi pozbieranie zapomnianego sprzętu, zaniesienie go do siodlarni i wyczyszczenie podłogi. To zawsze jest najdłuższe ;p. Po wszystkim zamknęłam drzwi i powędrowałam dalej.
Czyszczenie ścian i podłogi: 60hs
Naoliwienie drzwiczek: 20hs
Poukładanie przyborów: 30hs
Lepsze przymocowanie węża: 20hs
Wzięcie zapomnianych sprzętów: 15hs
Łącznie: 145hs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:33, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy już wyszłam ze stajni, skierowałam się do myjki, która była najbliżej. Jak zawsze, chodzę wszędzie po kolei, by mieć blisko i się nie nachodzić. XDD' Najpierw zebrałam sprzęt czyli kilka szczotek pozostawionych tu bezwiednie, puste butelki po dwóch szamponach i odżywce. Odniosłam rzeczy do siodlarni, a butelki wyrzuciłam do śmieci. Wzięłam z szafki, w której były zapasy, nowy szampon i odżywkę, po czym wróciłam z nimi do myjki. Sprawdziłam jeszcze czy w pozostałych opakowaniach jest dużo specyfików. Bo gdyby było malutko, to też bym wywaliła. xd Ale nie zaszła taka potrzeba, więc zaczęłam szorować całą podłogę w myjce, a potem ściany. Długo schodziły wszelakie tłuszcze itp, ale po piętnastu minutach udało mi się doczyścić je całkowicie. Zadowolona z siebie odeszłam trochę dalej, by zobaczyć swoje dzieło w całości. Uśmiechnęłam się, zadowolona z efektu i wytarłam ręce o spodnie, jak to miałam w zwyczaju. Na koniec umyłam podłogę mopem i poszłam dalej.
152 słowa
+9pkt
+40h
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tiara dnia Nie 13:33, 17 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cochise
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:53, 07 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przechodziłam akurat obok myjki i zauważyłam duży bałagan. Pozbierałam i poukładałam wszystkie kosmetyki. Dokładnie umyłam podłogę i ściany oraz wyczyściłam mopem podłogę.
Zarobione:
40H
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juleczka2600
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:12, 14 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zapomniałam szamponu z myjki, więc poszłam po niego. Na myjce panował bałagan i było brudno. Miałam trochę wolnego czasu, więc postanowiłam posprzątac. Wzięłam mopa i umyłam podłoge oraz ściany. Kosmetyki i gąbki poustawiałam na półce.
wyczyszczenie mopem podłogi: 10hs
dokładne umycie podłogi i ścian: 20hs
zebranie kosmetyków: 10hs
razem: 40 H
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BigLove
Dołączył: 03 Lut 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:57, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Po drodze wtruchtałam na myjkę. Była całkowicie usyfiona. Szampony walały się po podłodze, było mokro i błotniście, widać że ktoś się dobrze bawił na pastwisku. Pozbierałam sprzęt i wytarłam go po czym odłożyłam do siodlarni. Mopem zgarnęłam błoto i wodę.Wzięłam prysznic i ścierę. Spłukałam ścianki, po czym wytarłam je Cifem. Tak zakończyłam moją przemowę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
yadira
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 16:06, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy dzień był wybitnie dniem wolontariatu dla SC.. Po obskoczeniu ścieżki i oporządzeniu Domina udałam się jeszcze, by zerknąć na myjkę a to, co tam zastałam to istne pobojowisko. Widać dawno nikt nie miał czasu by tu posprzątać..
Westchnęłam ciężko i najpierw poukładałam wszystkie kosmetyki, szampony, mydła, myjki, gąbki i co jeszcze na swoje miejsce po czym wzięłam się za szorowanie ścian, co na szczęście nie było zbyt trudne, a na sam koniec za porządne wysprzątanie podłogi. Mop był w ruchu dobre 20 min na samą podłogę.. Odłożyłam narzędzia pracy i obejrzałam swoje dzieło.. Odwiesiłam od razu wąż do mycia i stwierdziłam, że chyba wszystko ok.
40h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lama
Dołączył: 02 Maj 2013
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:58, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wracając z treningu, zwróciłam uwagę na stan myjki. Była bardzo brudna, a wszędzie walały się jakieś kosmetyki. Pozbierałam je wszystkie, po czym umyłam dokładnie podłogę i wszystkie ściany.
40h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 9:26, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Przyjechałam do SC z postanowieniem sprzątnięcia wszystkich obiektów. Na początek wbiłam do myjki i zebrałam wszystkie kosmetyki, po czym ustawiłam je w jednym miejscu, coby mi nie przeszkadzały jak będę myć.
Wzięłam do łapy gąbkę i zaczęłam szorować ściany, a później półki, na te wszystkie duperelki jak szampony etc. Zmyłam wszystko wodą z węża i sięgnęłam po mopa. Umyłam dokładnie podłogę, a później znowu spłukałam pianę wodą. Na koniec użyłam środka, który usuwa grzyby z fug. XD Jak już dokonałam niemożliwego, czyt. grzyb zniknął, spłukałam to ponownie wodą, po czym jeszcze raz przemyłam tym super pachnącym płynem, żeby nie śmierdziało tym na grzyby, po czym koooolejny raz spłukałam.
Na koniec ustawiłam duperelki i pierdółki, czyli kosmetyki, na półeczkach iii... poszłam dalej. XD
+40h :V
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanne
Stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:55, 19 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wychodząc spojrzałam na myjkę. "Nie no, nie może tak być" pomyślałam. Czym prędzej pozbierałam porozrzucane specyfiki, szczotki i odniosłam do siodlarni, zostawiając parę dyżurnych specyfików i dwie szczotki przy umywalce. Potem wzięłam wiadro, szybko nalałam wody, trochę płynu i mopem dokładnie umyłam ściany do ok. metra wysokości oraz całą podłogę. Wszystko spłukałam wodą z węża, dokładnie opłukałam wiadro i mopa, po czym odniosłam na miejsce i w końcu ruszyłam w drogę powrotną do domu.
20hs
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joanne dnia Sob 21:56, 19 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzka
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:44, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Przybyłam na pomoc centralce. Nie było koni to można posprzątać odrobinkę. Wzięłam mopa i poszłam na myjkę. Doszorowanie podłogi nie było zbyt karkołomne, spłukałam wężem i lśniła. Następne zadanie to było umycie ścian. Gdzieś znalazłam jakąś szmatę i powycierałam i spłukałam wężem. Potem pozbierałam wszystko to co potrąciłam w trakcie mycia i elegancko odłożyłam na miejsce. Mopa odstawiłam i poszłam w kolejny punkt.
razem: 40h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|