Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefanowa
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:57, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Po wysprzątaniu padoków wpadłam do round pen'a. Postanowiłam wyrównać tam podłoże, lecz zauważyłam, że ktoś zostawił lonżę i carrot stick'a. Złapałam i odniosłam na swoje miejsce w siodlarni. Złapałam grabie i wcieliłam się w role pociągowca xd równając podłoże świetnie się bawiłam ;d. Gdy wszystko było równe wzięłam wąż z wodą i oczywiście si oblałam (d-.-b) Zropiłam, aby się kurz nie unosił. Zauważyłam ogromną dziurę w ogrodzeniu. Musiałam, aż zrobić fote. Pobiegłam po narzędzia i inne potrzebne graty i męczyłam się naprawianiem płotu. Udało się!
+70h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rustler
Mały wolontariusz
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:28, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Na sam koniec dzisiejszego dnia poszłam na round-pen. Wyrównałam podłoże grabkami od razu skrapiając je wodą. Naoliwiłam zawiasy furtki i poszłam na ścieżki.
Arrow posprzątanie i wyrównanie podłoża: 20hs
Arrow skropienie wodą: 10hs
Arrow naprawa ogrodzenia: 40hs
Razem: 70hrs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
juleczka2600
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:05, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Spacerując doszłam do Round Pen. Gdyby nie wielka dziura w ogrodzeniu, pewnie poszłabym dalej, jednak nie mogłam tego tak zostawić. Wzięłam narzędzia ze stajni i naprawiłam ogrodzenie. Przy okazji Posprzątałam i wyrównałam podłoże. Również skropliłam je woda.
posprzątanie i wyrównanie podłoża: 20hs
skropienie wodą: 10hs
naprawa ogrodzenia: 40hs
70hs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 17:03, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tutaj również było pusto, więc szybko zajęłam się pracą. Na ziemi leżał bat i lonża, więc odniosłam je do stajni. Potem zebrałam śmieci i wyrzuciłam je do kosza. Wyrównałam całą powierzchnię, a na koniec skropiłam ją wodą.
+30h
+3pkt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitaikonie3
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:48, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy tu przybyłam miałam przy sobie szczotki, grabie, łopaty i zestaw dużego robotnika XD. Wzięłam się za równanie terenu. Najpierw musiałam posprzątać kilka końskich kup, potem wyrzucić kamienie i liście i wyrównałam teren po czym wszystko oblałam wodą. Zauważyłam, że wąż przecieka i szybko go zakleiłam. Czekając aż podłoże wyschnie wzięłam się za odnowienie płotu. Zaczęłam od nowa przybijać deski ( o ile płot był z desek XD), a potem na sam koniec wymalowałam go od nowa. Gdy ziemia wyschła wyrównałam teren i ładnie pograbiłam. Na koniec zaniosłam zostawione sprzęty do siodlarni. Wszystko było już czyste XD
Wyrównanie x 2: 50hs
Zaniesienie: 10hs
Odnowa płotu: 80hs
Wszystko inne: 20hs
Razem: 160hs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:49, 17 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy myjka lśniła już czystością, poszłam na round pen. Najpierw wzięłam bat i lonżę, które tam leżały i zaniosłam je do stajni. Wróciłam i zaczęłam wyrównywać grabiami piasek. Trochę się z tym namęczyłam, bo chciałam, żeby to jako tako wyglądało, a ja co chwile robiłam butami ślady. x_x Wymyśliłam w końcu doskonałą metodę i ślady zostawiałam tylko przy ścianach. Na koniec nawet obeszłam cały round pen dookoła, żeby ładnie udeptać przy ścianach. XD I wyglądało bosko. *o* Potem chodziłam dookoła i pryskałam na piach wodą, coby się nie kurzył tak jak przed chwilą.
93 słowa
+6pkt
+30h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacky
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 12:49, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, dawno nikt się tym tutaj nie zajmował. Kiedy spacerowałam sobie po Stajni Centralnej, mój wzrok przykuł round-pen. Był zakurzony, brudny i ciemny, a ogrodzenie było podnieszczone w paru miejscach. Okey, mam zajęcia. Złapałam grabie i wyrównałam podłoże, przy okazji zbierając śmieci jak papier po snickersie i lizaku, jakaś kartka papieru. Już się trochę zakurzyło, więc zaczęłam mimowolnie kasłać i kichać. A fe! Złapałam szlaucha, odkręciłam i zaczęłam pryskać na piach, uważając, aby nie zmienił się w błoto, tylko był ugnieciony i bardziej solidny. Na koniec zabrałam się za naprawdę ogrodzenia, usunęłam też z niego niebezpieczne, wystające kawałki drewna.
+ 70H
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blacky dnia Nie 12:51, 08 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamuska
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:45, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
zebrałam papierki i tego typu śmieci . Sprzątając napotkałam się z wystającą deską od ogrozdenia ,wziełam narzędzia i ją naprawiłam , zagrabiłam round pen jednocześnie oczyszczając go z kamyków polałam wodą i pograbiłam jeszcze raz.
70 hrs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kik
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:19, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Weszłam na round - pen zauważając uszkodzenie ogrodzzenia , wzięłam narzędzi a po pół godziny ogrodzenie było już w pełni sprawne. Pozbierałam parę papierków po batonach i wyrzuciłam parę ostrych kamieni. Potem skropiłam piasek wodą a następnie wyrównałam pogłoże.
+70 hrs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cappy
Dołączył: 28 Maj 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:17, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Mając trochę wolnego czasu postanowiłam zająć się round-penem. Zakładałam, ze nie będzie on wymagał jakiś specjalnych zabiegów. Gdy przybyłam na miejsce, trochę sie zawiodłam. Chwyciłam foliowy worek i jazda. Zebrałam wszystkie śmieci, które znajdowały się wokół i na (!) wybiegu. Przeszłam kilkukrotnie wybieg po czym stwierdziłam, że nie było żadnych kamieni. Wzięłam więc grabie i trochę wody, zajmując się podłożem. Po krótkiej chwili wszystko wyglądało idealnie.
+70 hrs
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lama
Dołączył: 02 Maj 2013
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:55, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedy szłam do stajni, rozejrzawszy się dookoła zauważyłam leżący na ziemi fragment płotu. Natychmiast ruszyłam w stronę obiektu. Był to round pen. Natychmiast zajęłam się naprawą ogrodzenia. Kiedy tylko skończyłam, zajęłam się tymi wszystkimi walającymi się śmieciami. Pozbierałam je i wyrzuciłam. Następnie wyrównałam podłoże i skropliłam wodą.
70h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tiara
Mały wolontariusz
Dołączył: 03 Cze 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 9:30, 02 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Wbiłam na round pen i uważnie zlustrowałam cały teren. Do naprawiania nic nie było, więc zebrałam tylko lonżę i baciki, po czym odniosłam je do siodlarni. Wróciłam na round pen i zagrabiłam piasek (trololololo, grabię piasek, jestem taka awesome, to prawie jak [link widoczny dla zalogowanych] XDDDDDDDDDDDDDD). Na koniec skropiłam piach wodą, coby nie lotoł w powieczu jak debil (żeby nie miotało nim jak szatan XD).
+30h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzka
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:24, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Na round penie też wszystko było powywalane do góry nogami. Znalazł się nawet jakiś zagubiony czaprak. Przybiłam deseczkę, która się trzymała na słowo honoru i skropiłam wodą z węża podłoże. Zagrabiłam, zeby się nie zrobiło błoto i zadowolona z siebie (ponownie) ruszyłam dalej.
razem: 70h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|