Skrzydlata
Duży wolontariusz
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Śro 18:23, 02 Lut 2011 Temat postu: Sir Noxle [Zuzka] |
|
|
Pod siodłem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Luzem:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Portrety:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
PODSTAWOWE INORMACJE
Imię: Sir Noxle
Płeć: ogier
Rasa: arabo-fryz
Ur. realnie: 2 lutego 2009
Wiek wirt.: 11 lat
Maść: kara (odmiana: gwiazdka na głowie)
M: *Sunshine
O: *La Pobla De Segur
Poprzedni właściciele: Skowirówka!
Wykastrowany w wieku: --
Ujeżdżony w wieku: 3 lata
Rysunki by: Sokowirówka, Roselle
Zabrany z: [link widoczny dla zalogowanych]
OPIS:
Stary opis
Pochodznie: Sir Noxle to również koń hodowli Azraff Arabians, skąd pochodzi jego matka *Sunshine. Jego ojcem jest wybitny dresażysta *La Pobla De Segur, który uzyskał tak pożądany tytuł Preferent podczas selekcji koni fryzyjskich. Noxle jest w wyraźnym typie fryzyjskim, bardzo wdał się w ojca. Charakter i wybitne chody zawdzięcza właśnie swojemu Segurowi. Budowa natomiast jest mieszanką, jest w lżejszym typie niż fryz, jednak posiada tak charakterystyczne bujne owłosienie grzywy, ogona i szczotek pęcinowych.
Historia: Sir Noxle również został wychodowany z mojego polecenia. w Azraff Arabians mieszkał dwa lata, aż do wybudowania Fairy Tale. To właśnie w tutaj Sir Noxle po raz piewrszy przyjął wędzidło i siodło. Oczywiście cały czas będąc układany, w późniejszym czasie trenowany metodami naturalnymi.
Charakter: Noxle to wyjątkowy koń. Niesamowity... Jest bardzo ludzki. Często ma się wrażenie, że uważa się za człowieka, stara się naśladować - wchodząc do domu - zachowując się podobnie - stojąc przy stole w słoneczne dni - i potrafi zamanifestować swoją odmienność, wielkość - cały czas lepiąc się do ludzi... z godnością! Nie jest namolny, a jeśli jest, to ta namolność jest bardzo wyrafinowana i lubiana przez ludzi. Uważa, że każde miejsce gdzie postawi noge jest mu podwładne. Wyjątkowy koń... Trudno to opisać słowami. Nie jest agresywny w stosunku do innych ogierów. Nie wdaje się w bójki między ogierami - chyba, że zostanie zmuszony, wtedy potrafi pokazać na co go stać. Nie jest narwany i nie ma odpałów. Jest opanowanym i spokojnym koniem. Segur to taka przylepa - łazi za człowiekiem i domaga się o pieszczot, jednak jak na pół-fryza przystało robi to z godnością. Jest bardzo dumny i pewny siebie. Jest bardzo chętny do współpracy z człowiekiem, bardzo szybko się uczy, jest inteligentny i swój potencjał wykorzystuje nie tylko na naukę np. nowych figur ujeżdżeniowych, ale również na rozpracowywanie budowy żłobów, klamek i innych wynalazków. Jest przesympatycznym konikiem i na dodatek jest też świetnym nauczycielem. Sir Noxle umie sporo, wie jeszcze więcej i całą tą wiedzę wykorzystuje aby udowodnić jeźdźcowi, ze wcale nie jest taki dobry jak myślał. Stosując małą persfazję i mnóstwo przemyślnych sztuczek pokazuje każdą najmniejszą słabostkę jeźdźca. Zmusza do pracy nie tylko ciało, ale głównie umysł jeźdźca powodując u niego, tak bardzo chciane przez trenera lub instruktora (chyba bardziej przez nauczycieli w szkole i rodziców...), logiczne myślenie.
Budowa: Sir Noxle to koń o wspaniałej budowie łączącej w sobie cechy zarówno araba jak i fryza. Ma ładną, kształtną głowę, wyraźnie zwężającą się ku przodowi, z szerokim czołem i ganaszami. Profil lekko wklęsły. Oczy bystre, inteligentne. Uszy bystre, spiczaste, czubkami lekko skierowane do wewnątrz, ku sobie. Pysk ma stosunkowo mały, bardzo zgrany, o aksamitnych chrapach. Głowa jest naturalnie podatna na ganaszowanie. Szyja mocno umięśniona, wyraźnie zaokrąglona, łabędzia. Grzebień szyjny mocno zaznaczony. Szyja nie jest ciężka, osadzona poprawnie. Kłąb jest dobrze rozwiniętny, łagodnie łączy się z grzbietem. Łopatki długie, ale nie strome. Kłoda dość długa, linia grzbietu horyzontalna. Połączenie grzbietu z lędźwiami i zadem poprawne. Te części ciała konia są bardzo silne. Zad jest nieznacznie nachylony, wystarczająco długi i bardzo umięśniony. Ogon osadzony nieco niżej niż u araba. Nogi silne, mocne, wyraźnie widać tutaj wpływ konia arabskiego. Stawy skokowe mocne, poprawnie skatowane. Koń ma bardzo mocne kopyta, z twardego, ciemnego rogu. Grzywa i ogon lekko falowane, bujne. Szczotki pęcinowe bujne.
Chody: W chodach Sir Noxle widać ekspresję ruchów fryza i delikatność chodów araba. Ma wybitny chód, który zawdzięcza świetnej budowie, głównie swojemu zadowi, który jest bardzo dobrze umięśniony, a jak wiemy zad jest siłą napędową konia. Chód jest energiczny, elegancki, spokojny i równomierny. Sir Noxle porusza się swobodnie, w odpowiednim rytmie, zawsze jest rozluźniony. Jego akcja kończyn jest bardzo elegancka w każdym chodzie, zad pracuje poprawnie. W stępie Noxle porusza się energicznym, przyjemnym rytmem. W stępie tylnie nogi konia przekraczają ślady przednich nóg co najmniej o dwa kopyta. Kłus jest obszerny, elastyczny, dynamiczny. W kłusie widać jego arabskie korzenie, ponieważ koń ma tą charakterystyczną dla arabów fazę zawieszenia. Porusza się w równowadze. Praca zadu i tylnich kończyn są tutaj bardzo ważne, jest to też ważnym czynnikiem na ocenę jakości tego chodu. Co prawda musimi jeszcze sporo popracować, jednak koń wykazuje ogromne zdolności i wiemy, że napewno będzie się jeszcze rozwijał w tym kierunku. Galop jest dynamiczny, energiczny, ale jednocześnie bardzo spokojny, płynny, rytmiczny, 3-taktowy. Koń bardzo płynnie przechodzi do chodów niższych, bez problemu skraca i wydłuża foulee, świetnie wykonuje chody boczne.
Skoki: Ser raczej nie skacze, nie jest zbyt utalentowany jeśli chodzi o skoki. Owszem, w terenie czasem skoczymy niską przeszkodę, czasami skaczemy dla urozmaicenia treningu, jednak nie planujemy robić tego wyczynowo. Noxle po prostu nie ma do tego talentu więc nie będziemy od niego tego wymagać.
Pod jeźdźcem: Noxle jest idealnym koniem... na przejażdżki! Dlaczego? Ponieważ jest wrażliwy na pomoce, ma wygodne chody i jest lojalny. Trening ujeżdżeniowy dał mu wiele więcej niż możnaby się było spodziewać. Jest bardzo, ale to bardzo wrażiwy na pomoce - reaguje nawet na te najmniejsze, najdelikatniejsze. Jest czuły na dosiad i właścicie nie trzeba na nim jeździć na ogłowiu. Pod jeźdźcem zazwyczaj się nie buntuje, idzie do przodu i jest chętny do współpracy. zazwyczaj się nie buntuję bo gdy go ktoś naprawdę poirytuje potrafi wytknąć wszystkie błędy i często robi to w sposób bardzo dobitny, dlatego raczej jeździ pod zaawansowanymi jeźdźcami. Zawsze bardzo przykłada się do treningów, jest bardzo ambitnym zwierzęciem. Nawet na treningu denerwują go wszystkie błędy, on po prostu jest perfekcjonistą.
W terenie: Noxle jest wierny i na krok cię nie opuści! To wielka zaleta. Ma świetne, nadzwyczaj wygodne chody, jest wrażliwy na pomoce i choć nie skacze to świetnie nadaje się w tereny. Po prostu wybieramy trasę gdzie nie ma przeszkód. Jest odważny i nie boi się wejść do wody czy w krzaki. Do wody zresztą wchodzi bardzo chętnie bo lubi pławienie. Przejażdżki na nim to prawdziwa przyjemność dla jeźdźca. W terenie wie, że musi słuchać jeźdźca więc bez pozwolenia nie sięga po liście czy trawę. W sytuacjach awaryjnych przyjmuje postawę asekuracyjną.
Na zawodach: Jak na zawodowca przystało nasz ogier na zawodach jest dumny i pewny siebie. Nie boi się wyjechać na czworobok, właściwie robi to bardzo chętnie bo lubi się pokazywać. Jest profesjonalistą. Zawsze pokazuje się z jaknajlepszej strony, bardzo się stara wypaść idealnie i irytują go wszystkie błędy, nawet te najmniejsze, które wykona. Zawody traktuje bardzo poważnie a i często nawiązuje nowe znajomości z innymi końmi.
Na wystawach: Noxle jest typowym koniem wystawowym - ma świetną budowę, ruch, prezencję i jest dobrze ułożony toteż zawsze wzbudza zachwyt wśród oceniających. Jest ogierem lubiącym chwalić się sobą, taki mały narcyz, można powiedzieć Na ringu porusza się z gracją, elegancją, jeszcze bardziej eksponując ekspresję swoich chodów.
W ręku: Jak na konia z klasą wypada nasz pół-fryzyjczyk jest bardzo grzeczny podczas prowadzenia w ręku. Nie wyrywa się do przodu, nie ucieka, nie szarpie za uwiąz lub wodze. Ustępuje od nacisku ręki. Lubi tereny w ręku, na które często chodzimy. Przyspiesza na komendy głosowe, wykonuje w ręku figury ujeżdżeniowe, nauczył się już stępa hispańskiego, a od niedawna uczymy go piaffować i robić kapriole z ręki. Idzie mu coraz lepiej.
W stajni: Noxle w stajni zachowuje się jak na pluszaka przystało - jest łagodny w obejściu, podaje wszystkie nogi, zchyla głowę, pozwala na szarpanie grzywy, ogona przez dzieci. Jego hobby to sprawdzanie wytrzymałości niektórych sprzętów, np. poidła lub żłobu. Zazwyczaj objawia się to siadaniem na żłób lub usiłowaniem wejścia tam w całości. Ale raczej poza robieniem sekcji zwłok żłobów i poideł do innych niecnych czynów nie dochodzi. Ma dosyć dziwny sposób jedzenia ponieważ najpierw wyrzuca pyskiem paszę ze żłobu a dopiero potem je to co zostało na brzegach... Ale jako wady my tego nie traktujemy, po prostu jako cechę charakterystyczną
Na pastwisku: Lubi się wyszaleć, jak każdy koń. Jego ulubioną rozrywką na pastwisku jest otwiranie bramek i przyłażenie do naszego ogrodu. Nie sprawia nam przez to jednak jakiś koszmarnych kłopotów bo nie ucieka i łatwo idzie go złapać. Nie ma z nim kłopotów przy sprowadzaniu z pastwiska bo bardzo chętnie idzie przy człowieku. Pora karmienia jest jego ulubioną porą bo może wtedy pozaczepiać karmiących go ludzi. Gdy przy pastwisku zobaczy człowieka to zaraz do niego leci. Taki sobie przylepiasty konik
Podczas transportu: Noxle to koń bardzo mądry i świetnie zdaje sobie sprawę z tego, że przyczepa go nie zje, nie poćwiartuje itp., dlatego też bez oporów wchodzi do przyczepy. Nie jest może to jego ulubiony środek transportu, osobiście woli własne nogi, ale nie mamy z nim kłopotów. Bardzo, ale to naprawdę bardzo chętnie wychodzi z przyczepy Podczas transportu najlepiej aby był w przyczepie sam lub z jednym koniem. Większa ilość zwierząt spotęguje tylko wrażenie ciasnoty.
Stosunek do innych zwierząt: Sir Noxle to bardzo towarzyski i rozrywkowy koń. Lubi nawiązywać nowe znajomości, nawet z innymi ogierami czy gatunkami zwierząt. Nie traktuje wałachów jak niższych sobie. Jest też lubiany przez inne konie. Wykazuje wielkie zdolności dyplomatyczne i instynkt przywódcy.
Stosunek do ludzi: Szanuje człowieka, uważa jego wyższość jednak on też chce być ważny dla niego. Nie lubi być omijany, niezauważany więc stara się zwrócić na siebie uwagę. Nie jest to zwracanie uwagi typu rozwalanie płotu czy walenie w boks, a raczej wytrenowany już sposób udawania "biednego, wystraszonego konika" co w jego przypadku wychodzi świetnie. Jest idealnym przyjacielem człowieka - wiernym, oddanym i bardzo towarzyskim. Jest też bardzo ufnym i cierpliwym zwierzęciem.
Teraźniejszy opis:
Historia:
Jest to koń o wspaniałym rodowodzie. Urodził się poprzez zmieszanie czystej krwi arabskiej z fryzyjską. Oboje rodziców pochodziło ze wspaniałych hodowli koni. Ogier po odstawieniu od matki zaczął trening, aż w końcu, w wieku 6 lat trafił pod skrzydła Sokowirówki. Dziewczyna przez pewien czas zajmowała się koniem, później zostawiła go. Noxle stał bardzo długo sam, nikt się nim nie zajmował i nie co się znarowił.
Po trafieniu do SC:
Noxle nie był specjalnie przerażony, czy zdziczały. Jedyne co, to wszystkich chciał łapać zębami i co jakiś czas kopać. W kontaktach z ludźmi był wyjątkowo spokojny, chociaż nie do końca ufał. Jego kondycja była w opłakanym stanie, lecz to dało się zmienić. W psychice pozostał jednak głęboki ślad - Noxle nie co zamkną się w sobie.
Zachowanie teraz:
Jest to koń zamknięty w sobie. Nie pała do kontaktów z ludźmi. Woli raczej stać sobie w głębi boksu, padoku czy wybiegu i nikomu nie przeszkadzać. Jeśli już się go przekona do podejścia do siebie zachowuje dystans, nie traci czujności, kiedy czuje się zagrożony może ugryźć lub kopnąć. Na treningach jest posłuszny, ale nie robi niczego z sercem. Jednak dla osoby, którą pokocha może się okazać niesamowitym sportowcem. Diabelnie inteligentny potrafi wyjść z boksu i nie zrobić bałaganu w trakcie kradzieży w paszarni.
OD OPIEKUNA:
Zdrowie: db.
Kontrola weterynaryjna: tak
Kontrola kowala: tak
Kuty: nie
DLA ODWIEDZAJĄCYCH
spacery w ręku
PNH
lonża
wyjazdy w teren, treningi do ujeżdżnia L, powożenia jednokonnego
SPORT
- Można go zgłaszać (po uprzednim przygotowaniu!) do ujeżdżenia L, powożenia, wystaw
- Jeśli go dotrenujesz, możesz oczywiście zgłaszać go wyżej, ale proszę z głową!
DOŚWIADCZENIE
Zawody:3
Wystawy: 1
OSIĄGNIĘCIA (0)
Wystawy (0):
Zawody (3):
1. 2 msc u Skrzyd w powożeniu amatorskim
2. 5.msc u skrzyd w powożeniu amatorskim
3. 3. msc w dresażu L u Rustler
4. 2 msc w ujezdżeniu L
Inne (0):
Nie-gwiazdkowe (0):
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Skrzydlata dnia Śro 19:19, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 4 razy
|
|