Stajnia Centralna

Roselle

W tym temacie piszecie wizyty weterynarza i kowala

Avocado

Zbadałam, zaszczepiłam, odrobaczyłam.

Avocado · Wysłany: Pią 23:35, 06 Mar 2009 Temat postu:

Na początku postanowiłam go zbadać. Wszystko w idealnym porządku. Sprawdziłam tętno - idealne jak zawsze zresztą. Dałam Ar już tym razem ostatnią (przynajmniej dzisiaj) tabletkę na odrobaczenie. Następnie przygotowałam się do szczepienia - i zaszczepiłam wałacha. Stał spokojnie, drgnął jedynie kiedy wbijałam mu po raz drugi igłę. Na końcu spiłowałam mu porządnie, mocno przerośnięte zęby. Około 8 mm zostało spiłowanych.

Blacky · Wysłany: Sob 10:01, 07 Mar 2009 Temat postu:

Przyjechałam do SC, weszłam do pokoju i spojrzałam na listę do zrobienia. Wizyta i werkowanie dla Stara itd. Ok, najpierw Star. Poszłam do jego boksu i założyłam kantar. Chciał się stawiać zatrzymując i zapierając się, ale nie dałam mu się "pokonać" i w końcu "Zaciągnęłam" xD go na stanowisko. Objrzałam jego nogi - wydają się zdrowe. Kopyta moocno przerośnięte, no ale tak jest zawsze jak długo się z koniem nic nie robi. Podniosłam pierwsze kopyto i zaczęłam czyścić, było raczej ok. Pozostała 3 - tak samo. Mimo przerwy między zabiegami miał je w całkiem niezłym stanie. Nic nie pękało, nie gniło, żadnych ran itd. No to werkowanie. Miał też p;ostrzępione "pazurki", je też spiłowałam. Nie zajęło mi to dużo czasu. Wink

Poklepałam Stara i odprowadziłam do boksu.