Stajnia Centralna

Gren

Imię konia: New Moon
Adres twojej stajni/ pensjonatu: boucheron.mojeforum. net/
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): 33698366
Dlaczego właśnie ten koń: Jestem zainteresowana tą rasą, sa piękne, pięknie mocno zbudowane, ich charakter przyciąga. Są ambitne i temperamentne! New Moon ma bardzo ciekawą maść, od razu przykuwa uwagę. Dużo przeszedł a ja chcę dać mu nowy, kochający dom <3
Co mu zapewnisz:
-boks 5x5m w pełni wyposażony wraz z oknem
-myjke
-basen
-treningi
-wyjazdy w teren
-opiekę medyczną i kowala
-moją opiekę
-miłość
-zainteresowanie
-padoki
-karuzele
-jedzenie i picie
-towarzystwo

Co chcesz z nim robić w przyszłości: Chciałabym podszkolić go bardziej w ujeżdżeniu myslę, że do klasy C, w skokach chciałabym dojść także do klasy C. Myślę, że nam się uda. Poza zawodami i treningami chciałabym żeby był moim najlepszym przyjacielem Smile

Zuzka

Imię konia: Księżyc w Nowiu
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Obsesja
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): PW na CR lub szybciej gadu :9773541
Dlaczego właśnie ten koń: Od razu jak go zobaczyłam powiedziałam sobie że musi być ojcem mojego pierwszego konia. Dziewczyny z forum mi mówiły że lepiej będzie gdy go zaadoptuję. Nie byłam pewna. Napisałam mu trening. Zakochałam się w nim. Uwielbiam kare konie, a poza tym ma dobre osiągnięcia sportowe lecz specjalnie mi na tym nie zależy. Poza tym jest mi łyso że rozmnażam konie z SC i z biegiem czasu zakochałam się w nim.
Co mu zapewnisz: Wszystko co mu potrzebne. Boks w zaufanej stajni i wśród przyjaznych koni. I oczywiście że nigdy już nie zobaczy SC
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Będę go trenować pod skoki ale nie za wysoko bo konik swoje lata ma. Chcę przede wszystkim mu zapewnić spokojne życie. Będziemy chodzić w tereny. Rzadziej na rajdy.

Rustler

Imię konia: Plotkara
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.wsrexodus.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg: 12071018
Dlaczego właśnie ten koń: Planowałam zaadoptować jakiegoś konia, najlepiej do towarzystwa w biegalni dla Wanilii. Zastanawiałam się nad Brumbim, jednak nie mam wałacha, który mogłby zapewnic mu towarzystwo, po za tym, nie oszukując się - klacz jest mniej kłopotliwa. Od dawna przymierzałam się do posiadania czegoś w kształcie arabka, teraz marzenia mogą się spełnić. Również predyspozycje klaczy są dla mnie idealne - coś z dresażu, coś ze skoków. Plotkara, co tu ukrywać, jest urzekająca. Od początku myślałam o jej adopcji, ale dopiero teraz zdecydowałam się na wniosek.
Co mu zapewnisz: Wygodny, obszerny boks. Mam jednak nadzieję, że polubi się z Wanilią - wtedy razem zamieszkają biegalnię. Na pewno będzie miała pod dostatkiem towrzystwa innych koni - mamy już u nas dwie klacze. Będę starała się ją często trenować, w miarę regularnie będą też pojawiac się rysunki. Zaplanowałam sobie nad nią opiekę - posiadanie trzech koni to nic strasznego, po za tym nieługo padnie Ruthless. Niby Wanilia jest młoda, ale zakończyłyśmy etap początkowego zajeżdżania, teraz wyjechała na trening do Niemczech i po powrocie zaczniemy treningi w dresażu kl.L. Nie będę już obciążona młodziutkim podjezdkiem, tylko nromalnym koniem do treningu. Na pewno postaram się zapewnić klaczy uwagę, opiekę i może specjalnie dla niej zgłębię techniki PNH.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Na pewno nie będziemy się pchały do skoków C czy dresażu GP. Chcę ją porzadnie przyszykować do dresażu L, może P, ze skokami to samo. Najpierw regularne treningi sportowe, z czasem spokojna emeryturka w towarzystwie innych koni w Exodusie.

Zuzka

Imię konia: Nightmare
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.wsrexodus.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg 9773541
Dlaczego właśnie ten koń: Urzekła mnie jej maść. Postanowiłam że nie udało mi się z jednym koniem to zwrócę uwagę na innego. I z biegiem czasu ją pokochałam. Przygarnęłam ją w ramach akcji PP co jeszcze bardziej nas zbliżyło. Napisałam jej odwiedziny a wiosną może i nawet trening albo pojedziemy w teren. Jest to klacz o charakterze podobnym do mojego: uszczypliwa i niedostępna. Poza tym za długo już stoi w SC a ona jeszcze może wiele zrobić.
Co mu zapewnisz: Wyjazdy w teren bynajmniej nie samotne;) Towarzystwo innych koni oraz ludzi. I dużo dużo miłości i zrozumienia.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Trochę wyścigów i szalonych galopów i troszkę będę ją zgłaszać na zawody. A potem emeryturka na luzie obok przyjacielskich koni.

Bix

Imię konia: Nightmare
Adres twojej stajni/ pensjonatu: wsr ahora
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): hm wiadomość na centrum rysa, lub gg 33762281
Dlaczego właśnie ten koń: Nie mam konia, dopiero wzięłam do PP Brumbiego i Bumeranga. Ta klacz ma niesamowity urok, wdzięk. To jej magnetyczne spojrzenie, ten pełen gracji ruch. Naprawdę olśniewa, gdy biegnie drży ziemia. Ciężko wyrazić co skłania osoby do adopcji koni, po prostu raz chodzą i nie zwracają na takiego uwagi, a nagle wejdą w boks - i bach, zakochany po uszy. Z tą klaczą można jeszcze wiele osiągnąć, bardzo bym chciała, żeby nie stała już w Centralce, ale rozwinęła skrzydła. Jej historia jest smutna, miała być gwiazdą na torach, lecz porzucona musiała stać tu. Teraz na tory już za późno, ale kto powiedział, że nie może jeszcze zabłysnąć? Ma dobry rodowód, dobry ruch, zdolności. Jej charakter nie jest taki łatwy, ale damy sobie z tym radę. Bo warto Wink

Dopiero wzięłam w.w. ogiery, a już posiadają NOWE rysunki, chce im także oczywiście napisać treningi, by były jak najbardziej dopracowane i miały jak największą szansę na adopcję. Marą też zajmowałabym się cały czas. Może pomyślicie, że 3 konie to za dużo jak naraz, ale ja wiem, że dam radę i to udowodnię. Adoptując ją, opiekując się ogierami, robiąc dobre rzeczy : )
Chcę także nadmienić, że nie wprowadziłam jeszcze konia do naszego świata. Pragnę najpierw wesprzeć te potrzebujące, te nasze. Uważam, że adopcja konia jest lepsza niż jego stworzenie. W przyszłości owszem, mam plany dotyczące wprowadzenia konia, ale jak na razie pozajmuje się trochę tą sforą.
Jak widzicie umiem się starać - o ogiery chcę zadbać, o Markę również, myślę, że jestem w rysie już dość długo, byście mnie znały i bym była godna zaufania.
Nie wiem co mogłabym więcej napisać, trudno w jednym, krótkim wniosku napisać całe zapewnienie o pracy nad nią. Będę chciała zrobić wiele, by się rozwijała, coraz bardziej i bardziej. Już teraz będziecie mogły zobaczyć mój trening i staranny rysunek, cóż, reszta jest milczeniem.
Co mu zapewnisz:Dobrą opiekę, regularne treningi, rysunki, opiekę weta i kowala, towarzystwo innych koni i oczywiście ogromną dawkę miłości <3
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Treningi kondycyjne, wyjazdy w tereny, zobaczymy czy radzi sobie w skokach, ujeżdżeniu. Wypróbujemy różne dyscypliny. Będzie otoczona miłością i opieką przez wiele ludzi. Rozwijanie jej, trenowanie; konie arabskie mają w sobie to coś, także w rysualu istnieją na wysokim szczeblu, może się znaleźć w czołówce tych koni, wierzę, że zachwyci i sędziów na zawodach, i zwykłych śmiertelników oglądających jej boks Wink

Rustler

Imię konia: Black Eagle
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.wsrexodus.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza):
Dlaczego właśnie ten koń: Już od dawna nosiłam się z planem stworzenia sobie folbluta. Lecz po co tworzyć, skoro takie cudo stoi samo w Stajni Centralnej. Podoba mi się wizualnie, jego charakter będzie dla mnie wyzwaniem, którego chcę się podjąć. Wiem, mam trzy konie, ale czy ktoś uważa, że są niezadbane? Mają po kilka rysunków, Wanilia, czteroletnia klacz ma tyle treningów co niektóre piętnastoletnie konie. Biorę rysual na serio, zależy mi na tych zwierzętach. Dużo osób wyrabia z czterema/pięcioma końmi mimo, że rzadko wchodzą. Myślę, że podołam wychowaniu takiej gromadki. Chciałabym przypomnieć, że Ruthless niedługo odejdzie, zabiorą go kostki w 10 wiośnie życia. Wtedy zostanę z trzema końmi, a gniady będzie dla mnie odpowiednikiem RAWa. Rozpisałam się o tym, o czym nie trzeba. Dlaczego Black Eagle? Bo mam duże doświadczenie z folblutami, osobiście znam wiele koni tej rasy. Wydaje mi się, że rozumiem ich tok myślenia. Folblut to koń do biegania, nie będę sprzeciwiać się jego naturze robiąc z niego prima balerinę.
Co mu zapewnisz: W Exodusie mamy tor wyścigowy, chłopak będzie miał gdzie się wyszaleć. Niedawno powstała też hala, w planach mamy tor crossowy. Na razie jednak korzystamy z pobliskiego lasu i przeszkód stworzonych z darów natury Wink

Jeżeli stanie się wałachem towarzyszyć mu będzie grupka naszych klaczy, przyda im się mentor, bo chwilowo są zagubione Laughing

Oczywiście wygodny boks, odpowiednią paszę i dawkę treningu. Nie mogę nie wspomnieć o fachowej opiece - sama posiadam folbluta, tylko o dwa lata od niego starszego.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Na początku chciałabym zyskać jego zaufanie. Wiem, że nie będzie to proste, ale folbluty to zwierzęta z natury bystre i porządne, więc mam nadzieję, że nam się uda. Najlepiej byłoby gdyby startował w niskim WKKW, ale potrafię szykować koni do skoków na parcourze. Chyba jednak postawię na cross i rajdy. To co powyścigowe ćućki kochają najbardziej. Wykastruję go "dobry ogier daje wspaniałego wałacha", jego charakter może trochę się ustatkuje. Wtedy zapewnię mu towarzystwo innych koni wierzę, że cała ekipa Exodusa zobaczy w nim to co ja zobaczyłam.

Rustler

DOPISEK:
Wiem, że jest coś jak edytuj, ale chcę żeby było widoczne.
Deidre zwróciła mi uwagę, że Black Eagle to SP, a nie xx jak w moim wniosku. Wiem o tym, ale zrozumiałam ??? przy matce, jako fakt, że w przyszłości będę mogła znaleźć mu matkę. Wtedy wybrałabym folbluta i byłby pełnym xx.

Ja jednak sądzę, że nie można sobie zmienić rasy ot tak. Poza tym jego matka to Darcy Flotsam, nie wiem czemu nie została wpisana. - Noj.

Rustler

DOPISEK: nr.2
przepraszam to już koniec.
Nie wiedziałam, skoro ma już matkę to nie chcę zmieniać jego rasy. Nieporozumienie, po prostu nie wiedziałam. Nie chciałam zmieniać rasy.

Zuzka

ImiIę konia: Sir Noxle
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Exodus
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gadu 9773541
Dlaczego właśnie ten koń: Po nieudanej próbie adopcji Mary postanowiłam że się nie załamię i zaadoptuję albo przynajmniej spróbuję zaadoptować innego konia. Po wiadomości jakże dla mnie smutnej nie ukrywam wkurzyłam się. Ale zauważyłam konia kóry był bez odwiedzin. I to był właśnie Sir Noxle. Jego atutem jest to że jest odrobinę fryzem a ja uwielbiam fryzy. Po drugie w moich oczach widzi się jako bardzo dobry koń do ujeżdżenia więc trudno by było zmarnować taki talent. Alke nie ukrywam, ból po Night i po New Moonie pozostanie.Może pomyślicie sobie że traktuje te konie jak zabawki ale ja je darzę naprawdę wielkim uczuciem i każda adopcja rysualnego konia która się nie udała naprawdę mnie kosztuje dużego zrozumienia. Może pomyślicie że jak dla takiego kogoś kto pisze krótke treningi taki Sir Noxle to za dużo. Może pomyślicie że mam już insida i Noxl nie otrzyma dobrej opieki. Cokolwiek pomyślicie innego ja mam jeszcze wolę walki i się nie poddam. O każdego konia będę walczyć. A podkreślam: Taki talent jak Sir Noxle nie powinien kisić się w Centralce. Jeśli uważacie inaczej to już nie moja sprawa.
Co mu zapewnisz: Na pewno solidną opiekę, towarzystwo, i całe mnóstwo miłości ale już nigdy nie obdarzę żadnego konia z SC taką miłością jaką obdarzyłam Nightmare.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Będziemy zgłaszać się do ujeżdżenia i na wystawy bo ma ogierek potencjał. Spróbujemy może jeszcze powożenie ale nie wiem czy się uda. Na pewno będziemy jeździć w tereny. Spróbuję odzyskać jego zaufanie. Znam doskonale ten stan więc spróbuję dla niego robić tylko dobrze.

Evov · Wysłany: Wto 21:26, 01 Mar 2011 Temat postu:

Imię konia: Sonador
Adres twojej stajni/ pensjonatu: zastanawiam się pomiędzy Vanilią a Star Horses
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg, 10908341
Dlaczego właśnie ten koń:
Kiedy przestałam biegać z Cameronem postanowiłam wytrenować kogoś nowego. W zasadzie, wyścigi w Rysie stają się coraz "modniejszą" dyscypliną i potrzeba do niej koni. Pamiętam czasy jak wchodząc do SC patrzyłam tylko czy koń nadaje się właśnie do tej dyscypliny sportu. Po prostu, ja się do niczego innego nie nadaję, a konie wyścigowe trenuję od dawna. Kiedy zobaczyłam Sonador pomyślałam: "to nie wypali. Niedość, że klacz to jeszcze jakiś wybryk natury - spokojna angielka". Jednak spróbowałam. Widziałam jak dziewczyny biją się o inne konie, nie miałam nawet szansy trenowania z kimś innym. Postanowiłam się przekonać, czy spokojny folblut może mieć potencjał. I to się sprawdziło, a łagodny charakter tylko ułatwił mi pracę z nią. Dobrze się dogadujemy, a klacz na treningach daje z siebie wszystko. Do tego jest córką mojego ideału konia wyścigowego - Ruffy (przepraszam, że zdrabniam ale mam problemy z pisaniem pełnych imion).
Wiem, że mam już konia...jednak kiedy adoptowałam Camerona powiedziałam, że nie opuszczę Rysuala i zrobię wszystko by pomagać innym koniom - słowa dotrzymałam i nadal uważam, że tutaj będę siedzieć i opiekować się koniowatymi. Jestem świadoma tego, że dwa konie to dużo, jednak myślę, że dam radę. Zwłaszcza, że Sońka jest młoda i ma przed sobą przyszłość. Urzekła mnie swoją pracą i talentem. A nie tak jak w przypadku większości: wyglądem i charakterem. Bo przyznajmy szczerze - typowy kon wyścigowy jest narowisty i nie daje do siebie nikomu podejść. A Sonador jest rudym przytulaskiem, jednak kiedy staje do biegu widać walkę o jak najlepszy wynik. Nie mówię o zwycięstwie...ale o ciągłym poprawianiu wyników.

Co mu zapewnisz:
Oczywiście o takich rzeczach jak dogodne warunki, przestronny boks, dobraną do jej potrzeb paszę i takie tam, nie musze wspominać, prawda? Przecież każdy koń powinien mieć to zapewnione, nie tylko ten zabierany z SC. Ale oprócz tego postaram się ją wypromować.
Dużo ruchu. Oprócz biegania będziemy skakać, jeździć w tereny, próbować sił w ujeżdżeniu oraz od czasu do czasu w pokazach - jest pięknym koniem z dobrym rodowodem. PNH pójdzie w ruch. Co jeszcze? Hmm...na pewno będziemy dużo startować w zawodach...starać się o miejsca...marzy mi się gwiazdka, ale bez niej też przeżyjemy...A reszta wyjdzie w praniu Smile

Co chcesz z nim robić w przyszłości:
Tak jak już powiedziałam, będziemy przede wszystkim trenować i startować w zawodach puki lata pozwalają. Podczas kariery wyścigowej od czasu do czasu wystawię ją w rajdach czy ujeżdżeniu, tak dla urozmaicenia życia. Kiedy skończy karierę wyścigową zajmiemy się tradycyjnie rajdami. Postaram się wyrobić w niej wytrzymałość i wykorzystać ogromny potencjał i chęć do pracy.

Tiara · Wysłany: Czw 15:52, 03 Mar 2011 Temat postu:

Imię konia: New Bomb
Adres twojej stajni/ pensjonatu: [link widoczny dla zalogowanych]
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): 7444552-GG
Dlaczego właśnie ten koń: Jak pewnie wiecie, uwielbiam west i wszystko co z nim związane. Naszła mnie ochota zaadoptowania konia z SC, po prostu czułam taką wewnętrzną potrzebę pomocy. Przeglądając konie z Centralki, od razu wpadł mi w oko Bomb. Dlaczego? No cóż - koń do westernu, to jest pewne. Ale też dlatego, że ma naprawdę świetny charakter. Gdy zaczęłam z nim trenować, pojawiła się we mnie niezwykła wena, że codziennie napisałam mu przynajmniej jeden trening. Nigdy mnie coś takiego nie spotkało, więc po prostu czuję, że on musi być mój, bo idealnie do siebie pasujemy. Poza tym, trzeba uratować kolejnego konia z SC, dlatego zdecydowałam się na adopcję.
Tak, tak, wiem, mam już dwa konie, ale ostatnio odeszła Trianna i nie powiem, nieco mnie to przybiło. Deva z resztą też długo nie pociągnie, a Hidowi wtedy braknie towarzystwa. Może i trzy konie to bardzo dużo, ale wierzę, że dam sobie radę. Jeśli będę miała w stajni trzy tak wspaniałe rumaki, to będę miała jeszcze większą chęć na ich trenowanie, niż do tej pory.
Co mu zapewnisz: Duży boks, duże wybiegi, towarzystwo innych koni, miłość, opiekę, comiesięczne wizyty weta, kowala itp. itd… Na pewno nie będę z nim tylko trenować. Będę go masować, bawić się z nim, rozmawiać. Po prostu będę traktowała go jak członka rodziny. W sumie to nie wiem, co tu więcej napisać, no bo co jeszcze można koniowi zapewnić? Najważniejsze jest dobre traktowanie i to, żeby dobrze się z nim dogadywać.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Będziemy często ćwiczyć western. Najpewniej pójdziemy w stronę barrel racingu, może trochę reiningu. Oprócz tego poskaczemy z pewnością wielokrotnie, bo z Hida – westernowego ogiera, zrobiłam bardziej skokowca. Nie chcę żeby i w tym przypadku tak się stało, bo western to western, ale tak czy inaczej, koń musi być wszechstronny. Ogier na pewno pozna smak ujeżdżenia klasy L, bo to podstawa do dobrej komunikacji między człowiekiem a zwierzęciem. Oprócz tego pobawimy się w naturalsów i będziemy wspólnie na oklep podbijać zarówno pastwiska jak i lasy. Będzie też wystawiany na wystawach, bo jest pięknie zbudowanym, o rzadkiej maści wierzchowcem. No i oczywiście dla rozluźnienia, będziemy jeździć w długie rajdy czy tereny po pięknych okolicach naszej stadniny.

Crunchy · Wysłany: Czw 22:12, 03 Mar 2011 Temat postu:

Imię konia: Sahara
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Vanilla
Dlaczego właśnie ten koń: Nie będę ściemniać. To by był mój pierwszy konik. Stawiałam na utalentowaną kobyłkę, z wielkim sercem i pięknym umaszczeniem. To mój taki koń idealny.
Szkicowałam wcześniej takie rysuneczki mojego ideału, żeby pomogły mi go sobie wyobrazić. Sahara to siostra bliźniaczka mojej kobyłki ze snów. Jest ambitna, ma piękny ruch, mocne nogi, muskularny grzbiet i zad.
Gdy zobaczyłam ją w skoku, wiedziałam że musi być moja. I tak sądzę, że u Metki w pensjonacie będzie jej dobrze. Zrobię wszystko, żeby zapewnić jej wygodę.
Co mu zapewnisz: W Vanilly koni przybywa, więc nie będzie narzekać na brak towarzystwa.
Są tam duże boksy, a bywam tam codziennie, najkrócej na pół godziny. W ciepłe dni śnieg topnieje i pojawia się trawa, a pastwiska są ogromne. Poza tym okolice tego pensjonatu są przepiękne, dróżki szerokie, więc nie zabraknie także południowych i porannych wycieczek do lasu.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Postanowiłam, że zaczniemy od dresażu. Zaliczymy zawody, oczywiście będziemy też trenować skoki. Po jakimś czasie zabierzemy się za cross. Konie po dresażu mają piękną figurę, więc uważam że po tym cross będzie odpowiedni.
Co zrozumiałe, nie będę jej przemęczać, jazdy będą urozmaicone różnymi zabawami, które rozwijają więź między koniem a jeźdźcem. Pod koniec jej kariery, gdy będzie na emeryturze, jeśli będzie w stanie to pomyślimy o wystawach.
Nie będzie to może seria konkursów, ale kilka co jakiś czas... zresztą pomyślimy. Poza tym... nawet jeśli to nie ja będę jej właścicielką, życzę jej sukcesów w dalszym życiu Smile

Stefanowa · Wysłany: Pią 14:55, 04 Mar 2011 Temat postu:

Imię konia: Sahara
Adres twojej stajni/ pensjonatu: deandrei.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza):1163572
Dlaczego właśnie ten koń:Od razu widać, że jest utalentowana skokowo. Dosyć wysoko podnosi przednie kończyny. Ma równowagę. Bardzo podoba mi się jej galop co widzę na rysunkach podczas crossu i treningach. Dresaż również mi się podoba, myślę, że dobrze zbiera chód. Widzę w niej dużo energii i dynamiki oraz wewnętrzny spokój . Myślę, iż jest wytrzymałą klacza, potrzebującą trochę ruchu na codzień. Oczywiscie zapewniłabym jej ten ruch, by była szczęśliwym wierzchowcem Smile

. Ma bardzo ładną budowę . Kocham WKKW. No, na sam koniec napiszę rzecz chyba najmniej istotną: Klacz ta jest bardzo urodziwa i piękna ^^. Cóż,jak widać, kocham izabelki i jaką mam manię na ich punkcie toteż nie będę Cię tu zanudzać. Sahara już zafascynowała mnie prawie tak jak mój Koheilan Bounty i będzie świetnie do niego pasowała. Zwłaszcza, że chodzi WKKW. Nie wiem, co jeszcze napisać, po prostu sądzę, że dobrze będzie mi się z nim pracować i, że świetnie pasuje do mojej hodowli i wymagań.
Co mu zapewnisz:Na pewno zapewnię jej dobry boks z długim i szczegółowym opisem. Nowoczesne poidła i wszysto mega nowoczesny boks. Częste i regularne zgłaszanie na zawody. Postaram sie robić również treningi dosyć często, aczkolwiek nie obiecuję, że będą pojawiały się często. Byłaby wypuszczana codziennie na pastwisko, w bardzo upalne dni w doskonale wyposażonym boksie. Jeździła by na urozmaicone tereny, oraz jazdy. Na pewno znalazłaby towarzystwo wśród koni. . Mogę jej zapewnić też opowiednie żywienie, opiekę medyczną nie tylko w czasie urazów, ale zawsze, odpowiednie szczepienia i odrobaczenia, podkuwanie, codzienne czyszczenie, czyszczenie boksu w tym wymiany ściółki itd., stały kontakt do wody <za> i wszystko inne związane z pielęgnacją. Posiadałaby własny sprzęt i akcesoria do pielęgnacji. W stajni mógłaby czuć się w 100% procentach bezpiecznie. Miałaby dosyć częste kontakty z innymi końmi na np. pastwisku, gdzie również mogłaby się wyszaleć. W stajni "mieszkałby" w boksie obok towarzyskich i naprawę miłych koni, by było jej dobrze i przyjemnie. Koń ten jest dobrym sportowcem, dlatego treningi miałby sportowe, aczkolwiek urozmaicone nie ciągle to samo. Nawiązując jeszcze do treningów...Koń ten byłby nie tylko zabierany na treningi, a jeszcze zabierany na spacery w ręku, różnorodne zabawy na przeznaczonych do tego miejscach w stajni i oczywiście dużo poświęconego mu czasu. Miałaby również dostęp do dodatkowych budynków i wygód jak solarium i basen. Heh...Wracając do treningów. Treningi miałaby na pewno bardziej profesonalne, znam się dosyć na WKKW, plus w Dean są dobre hale, parkury treningowe i nawet tor crossowy leżący bardzo blisko stajni. Mogę jej zapewnić zaufanie i miłość, bo w końcu koń powinien mieć zaufaną osobę Smile

. Myślę, że ta klacz zasługuje na to. No i na to co w tym wszytskim jest naj ważniejsze miłość i opiekę.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Na 100% będzie rozwijała swoje umiejętności , co pokażą nam zawody WKKW. Trenować będziemy regularnie,ale to nie jest naj wazniejsze będa tereniki, spacerki oklepy itd. Smile

Stefanowa · Wysłany: Sob 15:58, 05 Mar 2011 Temat postu:

Chcę powiedzieć, że z Crunchy postanowiłyśmy, aby zaadoptować Saharę w dwójkę Smile

! :d

Nirvana

Imię konia: Brumbi
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.wsrpamir.fora.pl - przenoszę Sepię tam, stronka w trakcie budowy, ale stajnia już normalnie funkcjonuje
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg 8316154
Dlaczego właśnie ten koń:

Przechodziłam od boksu do boksu w SC i nigdzie nie wiedziałam konia dla siebie. Szukałam jakiegoś konia z werwą, charakterem do klasycznej jazdy - a tu same westernowce. W ostatnim boksie stał on. Niemalże ideał konia - niezbyt wysoki, mocny, świetnie umięśniony zad, pięknie zbudowana szyja, bardzo ładny grzbiet i nogi, które wyglądają na nieprzepracowane i z potencjałem na sport.
Przeczytałam tabliczkę - Brumbi, ogier, małopolski, lat 13. Gdy spojrzałam na rodowód nie byłam zdziwiona świetną budową ogiera - same sławy - Kolorowy Wiatr, Magic Siwa, Falkonet, Wiara, inbreed na Ariane...
Otworzyłam boks i przywitał mnie piękny, siwy koń - skulone uszy, aczkolwiek ciekawskie spojrzenie dało mi do myślenia. Wyciągnęłam rękę, a on przylgnął chrapami do niej. Wtedy też zdecydowałam się, że to jest ten koń na którego czeka boks u mnie w stajni.

Co mu zapewnisz: Duży boks, z zawsze czystą, suchą słomą, dobra pasza (posiłki 3 raz dziennie, owies pełny na obiad, a rano i wieczorem gnieciony - oczywiście polany wodą, żeby pozbyć się kurzu, oraz siano. Dużo siana.), pastwiska mamy w WSR Pamir przeogromne, a koni póki co niewiele - tylko Sepia, a konie chodzą od samego rana, do nocy, z przerwą na posiłki. W ciepłe letnie noce czasami nie wracają do boksów na noc. Na pastwiskach mamy staw, gdzie konie bardzo chętnie się kąpią, oraz dość spory lasek, gdzie kopytne mogą się schować przed słońcem. Od strony treningu - zapewniam rozsądne wprowadzenie w trening, starty w zawodach - lecz nic na siłę, nie każdy musi być sportowcem, jeśli praca z Brumbim nie będzie szła na tyle, że będę widziała, że zawody i generalnie sport to dobry pomysł to będzie on moim przyjacielem do terenów. Opieka weterynaryjna, jestem weterynarzem, więc weterynarz jest w stajni cały czas.
Najważniejsze - zapewniam dużo miłości.

Co chcesz z nim robić w przyszłości: Chciała bym zapewnić mu ciepły dom, miejsce, gdzie będzie szczęśliwy - to są plany na przyszłość. Jeśli będzie dobrze to konia wprowadzę w trening, zaczniemy starować wpierw chciała bym doprowadzić go do przyzwoitego poziomu ujeżdżenia, a następnie skoki, oraz cross, może rajdy - zobaczymy w czym ogier spełniał by się.