|
Stajnia Centralna Stajnia Centralna - główna stajnia Rysuala
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
juleczka2600
Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:36, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Dywizja
Adres twojej stajni/ pensjonatu: https://wsrexodus.fora.pl/
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): pw
Dlaczego właśnie ten koń: Dywizja to bardzo przyazna klacz. Od samego początku ją polubiłam. Zawsze, gdy przychodziłam do SC głaskałam ją, dawałam jej smakołki itp. Postanowiłam sie nią zaopiekować, ponieważ wiem, że potrzebuje jednego opiekuna, który o nia zadba. Chcę, aby nabrała do mnie zaufania i przestała bać się ludzi. Będzie miała towarzystwo w postaci Borduma. Szukam konia, który lubi i chętnie chodzi pod siodłem. Oraz nad którym będę mogła popracować. Dywizja ma świetną budowę, maść oraz chody. Skacze małe przeszkody i jest świetna w dresażu. Jest w dobrym wieku. Poza tym uwielbiam rasę hanoverską. W utrzymaniu się na koniu jestem dobra, więc myślę, że z tym nie będzie problemu:)
Co mu zapewnisz: Oczywiście wszystko to ,co znajduje się w stajni wsr exodus:) Napewno duży boks, 3 posiłki dziennie, padokowanie itp. Nie zabrakniej jej również towarzystwa wielu koni, które z chęcią ją przyjmą do swojego stada. Będzie miała regularnie treningi, aby w przyszłości mogła startować w zawodach. Postaram się równeż zapewnić jej bezpieczeństwo i spokojne życie, żeby niczego się już nie bała. Będziemy chodzić w tereny i kąpać się w stawie. Napewno ne zabraknie jej mojej miłości i opieki:) Weterynarza i kowala będzie miała co miesiąc.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Dywizja ma duże predyspozycje skokowe, jak i dresażowe. Nie brak jej również potencjału. Dlatego będę szła w kierunku sportu i zawodów, ale bez przesady:) Chciałabym, żeby była szczęśliwa i czuła sie bezpiecznie. Chciałabym, żeby nabrała zaufania do ludzi i przestała się wszystkiego bać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez juleczka2600 dnia Pon 14:37, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cochise
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:59, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Melodia Duszy
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Ahora, nie mogę dać linka..
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): Pw
Dlaczego właśnie ten koń: Dlaczego Melodia? Właściwie sama nie wiem... Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Ma cudny, wspaniały wygląd i charakter. Jest koniem, którego nie da się nie pokochać od razu. Delikatna, wrażliwa, po prostu wymarzony koń. Zawsze marzyła mi się siwa arabka, a ona po prostu jest spełnieniem mych snów. Szukałam konia do pokazów, a ona jest w tym świetna. Urzekła mnie swoją osobowością i umiejętnościami.
Co mu zapewnisz: Wszystko co zapewnia stadnina w której zamieszka plus to co mogę zapewnić ja, czyli dobrą opiekę, mnóstwo miłości i zainteresowania. Nie zamierzam jej olewać czy coś. Na 100% będzie miała też regularne i porządne treningi oraz dużo rysunków. Oprócz treningów na hali itd. będę ją też zabierać w teren i nad jezioro czy w inne miejsce. Postaram się aby na większości treningów miała towarzystwo innego konia i się nie nudziła.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Planuję potrenować z nią w stronę pokazów i ujeżdżenia. Chciałabym też może jakieś małe skoki, jeżeli klacz będzie sobie dawała z tym radę bez żadnych problemów. A co dalej? Nie wiem, zależy co przyniesie czas… Bardzo chciałabym żeby zdobyła chociaż jedną gwiazdkę, więc czeka nas razem dużo pracy. Postaram się jak najbardziej uprzyjemnić jej resztę życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanne
Stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:26, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Scarlet
Adres twojej stajni: Albo http://wsraurumanimus.fora.pl/ albo [link widoczny dla zalogowanych] jeszcze nie jestem pewna.
Dowolna forma kontaktu z Tobą: gg – 1508566 lub mail: [link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego właśnie ten koń: Cóż...w sumie po części dzięki mnie Scarlet pojawiła się tutaj, w SC. Tworzyłam tego konia na dobrą sprawę od nowa. Siwka miała tylko opis, i to niezbyt rozbudowany. Stworzyłam jej wizerunek jeśli chodzi o wygląd, charakter też trochę 'uformowałam'. Jest dla mnie koniem bardzo ważnym, przyznam, że jest w dużym stopniu podobizną moje realnego ukochanego konia. Większość z adminek wie, jak bardzo mi na niej zależy. Ostatnimi czasy zainteresowałam się wyścigami, Scarlet ma szansę jeszcze w nich wystartować parę razy. Nie chcę tworzyć nowego konia, bo nie mam na niego pomysłu. Bardzo lubię konie pełnej krwi, a maść siwa zawsze zbudzała we mnie zachwyt. Niebawem odejdzie mi Antarktyda – folblutka, którą uchroniłam przed SC. Większość moich koni ma już za sobą najlepsze lata – Eter ma lat 18, Antarktyda 20, a Chmura jest kucykiem do towarzystwa. Jako koń w pełni sił i możliwości zostaje mi tylko Etiuda. Ciężko jest mi uzasadnić dlaczego ona... Chyba po prostu tworząc ją prawie, że od nowa przywiązałam się do niej, nie chcę tracić z nią kontaktu.
Co mu zapewnisz: Wszystko, co powinien mieć zapewniony każdy koń. Duży boks, pastwiska, towarzyszy. Do tego dochodzą treningi i dużo, dużo miłości. Scarlet włączyła u mnie na nowo syndrom opisywania więzi z koniem, dbania o nią. Przestałam odklepywać swoje w treningu z minimalną więzią, zaczęłam ją pielęgnować. Sądzę, że dałabym radę z 2-3 końmi w treningu, skoro w środku roku szkolnego potrafiłam mieć ich z 4-5. Ostatnio spostrzegłam, że piszę średnio 3 treningi na miesiąc. Uważam, że nie jest to zły wynik, a ja mam zasadę, że koń w treningu, zdrowy i chodzący pod siodłem musi mieć przynajmniej jeden trening w miesiącu. Trening skończony.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Najpierw na pewno przywróciłabym ją pod siodło. Myślę, że potem (tj gdy nabierze kondycji i wróci do jako-takiej formy) spróbujemy swoich sił w wyścigach, ale na pewno nie odstawimy zupełnie innych dziedzin. Gdy już się sprawdzimy w tej dyscyplinie, chciałabym wykorzystać możliwości skokowo-ujeżdżeniowe kobyłki. Jednak nic na siłę. Chciałabym też mieć w niej końskiego przyjaciela, z którym mogłabym się wybrać w teren z dzikim galopem po plaży, albo po prostu spędzić miło czas np. na popasie. Nie mam wobec niej jakiś konkretnych planów, myślę, że co będzie to będzie, wszystko może się zmienić, ale na pewno chciałabym mieć z nią kontakt i możliwość współpracy, nawiązania więzi.
Przepraszam za masakryczne sformułowania, ale nie wiem dlaczego nie jestem w stanie sklecić jakiegoś ładnego, zrozumiałego wyrażenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joanne dnia Sob 13:36, 11 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rustler
Mały wolontariusz
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:00, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Sokista
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.wsrexodus.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): 12071018
Dlaczego właśnie ten koń: Sokistą zainteresowałam się od początku jego przybycia do SC. Znudzona zaje-ekstra-niesamowitymi sportowcami, wypłukanymi z uczuć i więzi, zajęłam się kucykiem, który prócz uczuć nie miał nic do zaoferowania. Na początku chciałam tylko pomóc mu w powrocie do zdrowia, bez planów na więcej. Jednak po napisaniu mu treningu, na który przecież nie wszystko było idealne, nie wszystko nam się udawało, zauważyłam, że mam ochotę na więcej. Konieczność pracy nad kilkoma elementami daje mi chęć i wizję na kolejne treningi. Myślałam kiedyś o wprowadzeniu kucyka, z tych masywniejszych, a tu proszę, mam gotowca
Co mu zapewnisz: Wydaje mi się, że o częstych treningach nie muszę wspominać. Miałam 4 konie, każdy miał trening raz w tygodniu, maksymalnie raz na dwa tygodnie, więc uważam, że spokojnie wyrobię się z Wanilią i Sokistą (Plotkara na emeryturce, czasem tylko lekkie jazdy lub lonże). Ogier dostanie własny, wygodny boks, ma do wykorzystania olbrzymie pastwisko i towarzystwo naszych wałachów. Oczywiście odpowiednio dobrana pasza, pielęgnacja samego konia. No i dostęp do wszystkich wygód w Exodusie (solarium itp.).
Co chcesz z nim robić w przyszłości: W głowie mam taki mały plan. Wiem, że Sokistę czeka dużo, dużo pracy. Kiedy poprzebywam z nim trochę więcej zdecyduję czy jest sens robić coś w kierunku startu w konkursach, czy lepiej zostawić go jako kosiarko-terenówkę. Mam jednak wizję, jak długo, długo pracujemy nad powrotem do normalności, długo szykujemy się do zawodów by wreszcie wystartować w eLce. Chciałabym to zrealizować, marzy mi się taki kucyk-sportowiec. Ale z drugiej strony, jak nam się odechce, to sobie odpuścimy Możliwe, że go wykastruję, bo raczej nie ma perspektyw na krycie czegokolwiek, a trzymanie go, żeby męczył się w samotności jest bez sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Euforia
Dołączył: 02 Lip 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:36, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Shiki di Britannia
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Exodus
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg (7397044)
Dlaczego właśnie ten koń: Jestem tu nowa, a Shiki wydaje się dla mnie odpowiednim koniem. Od razu mi się spodobał z charakteru jak i z wyglądu. Wydaje mi się że stworzymy idealny zespół. Jest to młody koń, i obserwując jego ruchy stwierdziłam że ma przed sobą godziwą przyszłość i spróbuję mu ją właśnie zapewnić.
Co mu zapewnisz: Przede wszystkim odpowiednią opiekę jak i trening. Nie zabraknie mu u mnie oczywiście również miłości. Będę się starać jak najlepiej, żeby czuł się dobrze. Powolutku kiedy zdobędę jego zaufanie przejdziemy do małych treningów, żeby podnieść jego formę. Stać będzie w zaufanej stajni, gdzie wszyscy otoczą go jak najlepszą opieką.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Jest to jeszcze dość młody koń. Myślę że zajmiemy się skokami lub WKKW. Zobaczę jeszcze jak będzie sobie radził w tych dyscyplinach. Wystawy również wchodzą w grę, ponieważ niesamowicie się rusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noora
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:58, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Run
Adres twojej stajni/ pensjonatu: Zamierzam trzymac go w pensjonacie prawdopodobnie w WSR Exodus
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): Nie korzystam z gg,więc piszcie zwyczajne pw albo e-maile (izys@onet.pl)
Dlaczego właśnie ten koń: Szukałam konia uniwersalnego, który będzie się nadawał przejażdżkę w teren, do rekreacji, ale też chciałabym na nim raz na jakiś czas wystartowac w jakiaś drobnych zawodach. Run byłby idealny do tego. Widzę w nim ogromny potencjał - nie tylko sportowca, ale też przyjaciela.
Poza tym, Run to koń z charakterem - potrafi pokazac pazur (kopyto) i tupnąc nogą, chociaż czasami, kierowany strachem - przesadza. Tego oczywiście chciałabym się pozbyc, ale wiem, że do tego potrzeba wiele pracy i cierpliwości - a ja lubię wyzwania
Co mu zapewnisz: Oczywistością jest, że zapewnię mu przestronny czysty boks, pastwisko, odpowiednio dobrane pasze, towarzystwo innych koni, opiekę weterynarza i kowala. Poza tym, co jest chyba najważniejsze, chcę stworzyc mu odpowiednie warunki do ponownego zaufania człowiekowi i ciepły dom, w którym będzie czuł się bezpieczny.
Co prawda w ciągu roku szkolnego nigdy nie mam zbyt wiele wolnego czasu, ale na pewno znajdę chwilę na co najmniej jeden trening w tygodniu.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Run nie jest najmłodszy, więc nie będę nawet próbowała rozwijać jego umiejętności sportowych do nie wiadomo jakich klas - wolałabym raczej skupić się na szlifowaniu L-ki w skokach, w porywach do P.
Jednak zanim to nastąpi będę musiała się z nim porozumieć, sprawić, by mi zaufał. Wtedy zaczniemy pracować nad kondycją i dopiero wtedy zaprezentuję go rysualnemu światkowi W międzyczasie wiele wyjazdów w teren i luźnych jazd na ujeżdżalni, dzięki czemu (mam nadzieję) będziemy mogli wystartować raz na jakiś czas w dresażu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Noora dnia Wto 14:02, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzydlata
Duży wolontariusz
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z końca świata
|
Wysłany: Wto 20:13, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Bumerang
Adres twojej stajni/ pensjonatu: podpis
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg chyba macie wszystkie
Dlaczego właśnie ten koń: Tak... Skrzydełko będzie pisać o sobie w trzeciej osobie.
Bumerang podobał się Skrzydełku odkąd pamięta, odkąd jeszcze Nata go miała, bo z tego co pamięta był najpierw jej, potem Cati, a na koniec trafił do S.C. Nie pojawiał się jakoś super publicznie, co było dziwne, ale w sumie też dosyć zrozumiałe, w końcu to koń westernowy, a koni do tego sportu w rysie tyle, co kot napłakał, zawodów jeszcze mniej. Powodów, dla których Skrzydło chce zaadoptować Buma jest kilka. Po pierwsze brakuje mu westernu w codziennym obcowaniu z końmi, odkąd to Niebieski, moje kochane słoneczko, przeszło na emeryturkę. Bum jest zajeżdżony pod west, więc ma jeszcze przed sobą kilka startów, a jeśli nam się nie powiedzie, to trudno, jednak zaistnieje jako mój westernowiec. Po drugie uwielbiam tego konia, chociaż dylemat jest wielki między nim, a Apaczem, którego również ubóstwiam. Uznałam jednak, że starszy Bum ma mniejsze szanse na adopcje. A jak dobrze pójdzie to może i Apacz do mnie trafi. Po trzecie Moje koniki młode nie są. Przy okazji nie pcham ich mocno w sport jak widać, jedynie co, to Candy daje z siebie wszystko. Róża i Sonata to dwa powożeniowco-ujeżdżeniowco-pokazowce, więc niewiele mają do zaprezentowania, zwłaszcza, że ujeżdżenie tylko L, powożenie jednokonne i raczej rajdowe, a pokazy raczej tylko klaczy. Zostaje Fatty, który jest towarzyszem zajęć dnia codziennego i też chodzi lekkie powożenie oraz pokazy, czasem cośtam luzem skoczy, albo zrobi jakąś sztuczkę luzem. No i Darcy, która właśnie wkręca się w western, ale raczej jest koniem kosiarką, która może powoli wejdzie w małe skoki i ujeżdżenie. No a trzy kończą swój żywot za kilka tygodni, gdyż to już staruszki, trzy wałaszki. Teraz robią za kosiarki i świetnie się miewają. W każdym razie potrzebuje jakiegoś kopa, doładowania, albo czegoś takiego. I mam nadzieję, że coś takiego mi przyniesie właśnie ten nieznośny, nieufny Bum.
Co mu zapewnisz: Co ja mogę zapewnić takiemu koniowi? Co jakiś czas trening, nie obiecuję codziennych, ale tak raz na tydzień, na dwa tygodnie, ew. częściej, jeśli wena okaże się miła. No te tam podstawowe rzeczy – boks, codzienne słanie w boksie, karmienie, pojenie, wybiegi no i kupa towarzystwa w postaci wałaszków i ogierka. Myślę, że smutno mu nie będzie u mnie. Co jeszcze... no kupa miłości, którą darzę go nawet jak jest w S.C., chociaż może tego nie widać. Jednakowoż tak jest.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Trochę treningu w west, może nie co rajdów, ale malutko, krótkie itd. Głownie west, może coś tam na pokazach, ale jak dziwnie musi wyglądać koń westowy na pokazie. Postaramy się może trochę pokazać w towarzystwie, na jakiejś imprezie, w terenie. Ogólnie będziemy żyć i czekać co nam przyniesie to życie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzka
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:24, 03 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: New Moon
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Inferno
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): gg 9773541
Dlaczego właśnie ten koń: To był pierwszy koń którego zdecydowałam się zaadoptować lecz zrobiłam jeden niewybaczalny błąd - napisałam za krótki wniosek. Ubiegła mnie świerza dziewczyna. Która wogóle nie umiała zostac w Rysie na dłużej i zająć się Moonem. Popłakałam się jak się okazało że nie będzie szansy. Cały czas co dwa tygodnie patrzałam do Boucherronu co się dzieje - nic się nie działo. Zaalarmowałam was na CR. I wylądował tu. Polubiłam go gdyć jest ojcem mego Insida a zrobiło mi się wstyd że przyczyniam się do przekonienia. A teraz planuję że z nim będziemy zdobywać szczyty Bałtyckiej Zatoki i galopować po miasteczkach. New Moon nadawałby się do mojej stajni. Po odpowiednim zaangażowaniu by stał się misiem dreptającym pod dzieciami w kółko.
Co mu zapewnisz: Ja mu mogę zapewnić końskie nanduwskie i piesko bocianie towarzystwo oraz swoją miłość na zawsze. Poza tym cały mój pensjonat i jego usługi oraz dobrą ilość ruchu.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Będziemy się chyba rozwijać w rajdach i powożeniu dwukonnym a może i trójką jak skombinuję uprząż.
Liczę na waszą wyrozumiałość i rozsądek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanne
Stały bywalec
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:01, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zuz jedna uwaga: Moon to rekonwalescent.
Przeczytaj proszę TO i dopiero pisz wnioski, ok?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cochise
Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:33, 09 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Karat
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Deandrei
Dowolna forma kontaktu z Tobą : gg 187515
Dlaczego właśnie ten koń: Od zawsze kochałam kare konie. Karat, który jest właśnie takiej maści od razu przykuł moją uwagę. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Zobaczyłam w jego oczach to coś. Szukałam w SC jakiegoś konia, który byłby dobrym skoczkiem i WKKW-istą. Ten ogier wydał się idealny. Odkąd mam Melodię, typowo ujeżdzeniowo-rajdową kobyłkę, zaczęło brakować mi skakania. Do tego na świecie pojawiła się Warlike, a jej przydałby się jakiś nauczyciel. Koń, który trenowałby razem z nią, z którego mogłaby brać przykład. Postanowiłam, więc poszukać w SC takiego konia, przyszłościowego, z którym można dużo zrobić i ma przed sobą jeszcze wiele lat życia. Mój wybór padł na Karata. Teraz nie potrafiłabym go sobie odpuścić, biorę go nie tylko ze względu na srokatą klaczkę, ale też dlatego, że pokochałam już tego konia z całego serca. On nie zasłużył na to, żeby siedzieć w SC. Należy mu się coś więcej od życia i ja chcę mu to dać.
Co mu zapewnisz: Wszystko co oferuje stadnina, dużo miłości, porządne treningi, opiekę do końca jego dni.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Chciałabym potrenować go w skokach i ogólnie WKKW. Może spróbujemy też powożenia, skupimy się na odnoszeniu jak największej ilości sukcesów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chocky
Mały wolontariusz
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:32, 25 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Imię konia: Havanna K
Adres twojej stajni/ pensjonatu: www.cavalcade.fora.pl
Dowolna forma kontaktu z Tobą: gg 5856210, PW tutaj lub na Centrum Rysuala
Dlaczego właśnie ten koń: Nie zdajecie sobie sprawy, jak trudno jest cokolwiek sensownego napisać, kiedy mam mętlik w głowie. Pytanie, dlaczego właśnie ona wydaje mi się oczywiste. Większość rysualek wie, ile kara angloarabka dla mnie znaczy. Nasza wspólna historia jest dość zawiła, przyniosła ze sobą wiele smutku, rozczarowań jak i kłótni. Niesiona ciekawością zajrzałam do spisu, by obejrzeć nowe konie. Od razu przypadła mi do gustu. Jej niecodzienny charakterek, ciekawy wygląd i "to coś" w inteligentnych oczach. Wiadomość, która dotarła do mnie po czasie, wyniesiona z normalnej rozmowy wstrząsnęła mną. Jej obecna właścicielka odeszła. Zrobiłam wszystko, bym mogła zaopiekować się karuską. Nie muszę chyba mówić, jaka byłam zadowolona gdy mi się udało! Potoczyło się jednak inaczej i nie miałam szczęścia zajmować się nią zbyt długo. Przez sprawy osobiste musiałam odejść z rysuala, co za tym idzie zwrócić Havannę Cati, która trzymała pieczę nad resztą koni Av, Harnasiem i Wowem. Tak minęło kilka tygodni, kiedy ułożyłam sobie życie w realu, wróciłam ponownie z większym zawzięciem i masą pomysłów. Pierwsze, co chciałam zrobić to odzyskać utraconego konia. Jednak nie udało się. Miało miejsce kilka kłótni między dziewczynami, po kilku dniach zdecydowano, że klacz zostanie u pierwszej właścicielki. Było mi przykro... Cały czas interesowałam się, czy robi postępy, czy ma należytą opiekę, jednak w jej boksie było cicho, nic się nie działo. Jak już wiecie, męcząc adminki Stajni Centralnej, wzięłam sprawę w swoje ręce i zaopiekowałam się nią, starając przywrócić utracone zaufanie i zadbać o powrót do zdrowia. Teraz, gdy wszystko jest na prostej nie mogę pozwolić, aby ponownie ją stracić. Wzięłam się za siebie, za Arizonę co jak można dostrzec, zaowocowało kilkoma gwiazdkami, treningami. Cały czas pniemy się w górę Teraz zapewne przychodzi Wam do głowy Lithium, co z małopolskim źrebakiem którego chciałam wprowadzić. Na razie zrezygnowałam z siwej na rzecz adopcji, chcę się zająć Havą i Blondyną, a gdy pozostanie mi więcej czasu klacz pojawi się w rysualu ponownie...Ciężko mi uzasadnić mój wybór, kiedy muszę również wspomnieć o porażkach. Mam nadzieje, że dacie nam ostatnią szansę i nie pożałujecie swojej decyzji Do wniosku dołączę jeszcze zdjęcia [link widoczny dla zalogowanych] do Cavalcade, jak i [link widoczny dla zalogowanych]. W boksie można znaleźć opinię weterynarza.
Co mu zapewnisz: Będzie miała zapewnione nie tylko wszelkie podstawowe warunki, jakie potrzebuje każdy koń. Chodzi mi tutaj o duży, bezpieczny i czysty boks, padokowanie, dawkę ruchu i rozwijanie się pod kontem sportowym. Zapewnię jej również stabilność, pewność że już nigdy nie będzie musiała opuszczać murów WSR Cavalcade, nigdy nie będzie miała innego właściciela aniżeli ja. Miłość. Będę się starała ze wszystkich sił, aby karuska zapomniała o "urokach" przeszłości.
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Nie od razu założę jej siodło na grzbiet i będę dziko galopować po maneżu, przeskakując olbrzymie przeszkody. Chcę aby powoli odbudować jej zaufanie, by zaczęła czuć się pewnie i bezpiecznie. Powoli wrócimy do treningów, starając się cały czas piąć w górę. Wykorzystam jej potencjał co do skoków jak i wydajny ruch, szybkość uczenia się nowych poleceń w ujeżdżeniu, odwagę w crossie. Myślę że będzie mogła całkowicie spełnić się w WKKW. Prócz tego chcę by widziała we mnie swojego przyjaciela, co za tym idzie będziemy bawić się naturalnie. Jednak najbardziej chodzi mi o to, abyśmy po prostu były razem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deidre
Duży wolontariusz
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:35, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wniosek pisany w moim i Sayca imieniu
Imię konia: Dirty Little Secret
Adres twojej stajni/ pensjonatu: WSR Deandrei
Dowolna forma kontaktu z Tobą (najlepiej najszybsza): mata mata xd
Dlaczego właśnie ten koń: Pewnego razu wraz z Saycem zgadałyśmy się na gg na temat Secreta. Obie byłyśmy nim od dawna zachwycone i ubolewałyśmy nad faktem, iż prawdopodobnie nie mamy dość czasu na kolejnego konia, a ten oto piękny okaz kisi się w SC. Wtedy oto zrodził się genialny pomysł - a może by tak adopcja na spółkę? najpierw się śmiałyśmy, a potem coraz poważniej traktowałyśmy ten pomysł. Następnie powstały dwa rysunki Sayca, parę odwiedzin z obu stron, i byłyśmy już pewne, iż Sec po prostu musi trafić do Dean ten charakterystyczny, tarantowaty ogierek bardzo przypadł nam do gustu. Potężnie zbudowany, o wspaniałym ruchu, niebanalnym charakterze i ujmującej osobistości. Prosto do kochania *-* To koń z przyszłością, którą mamy zamiar mu zapewnić w naszych skromnych progach.
Co mu zapewnisz: Boks 5x5, długie godziny na zielonych padokach, profesjonalną opiekę 24h/dobę, miłości po kokardkę, towarzystwo, optymalne rozwijanie jego umiejętności, fuun fun fun xD
Co chcesz z nim robić w przyszłości: Najprawdopodobniej będziemy się rozwijać dresażowo, ogierek ma super predyspozycje. Oczywiście wszystko w ramach rozsądku i możliwości, zobaczymy gdzie nas przyszłość doprowadzi
wybaczcie że tak krótko ale matka mi zrzędzi że miałam tyko moment siedzieć ==
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Deidre dnia Sob 17:36, 27 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuzka
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:52, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Secret jest na Rekonwalescencji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sayuri
Mały wolontariusz
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:00, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zuz jest aktualnie problem z ilością boksów bo przez pewną ukochaną osóbkę nawaliło nam sie koni więc zgodnie stwierdziłyśmy że Seca można by już zabrać z SC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deidre
Duży wolontariusz
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:02, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zuzka noooo coś takiego. dzięki za uświadomienie dwóch adminek : D
Tak się składa że w tematach adminowskich zostałyśmy poproszone o adopcje w ekspresowym tempie bo nie ma miejsc na nowe konie w SC. Dlatego bierzemy do siebie rekonwalescenta. Poza tym 2 dni to nie taka tragedia
Sorry żem wredna, ale spałam dzisiaj 2 godziny xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|